Zoom na ołtarz

Przewodnik Katolicki 16/2012 Przewodnik Katolicki 16/2012

Zadaniem każdego fotografa czy kamerzysty jest uwiecznić, utrwalić, zarejestrować, uchwycić najważniejszy moment uroczystości odbywający się w świątyni. Ważne jednak, by potrafił to robić nie tylko profesjonalnie, ale i przestrzegając pewnych zasad.

 

Proboszcz ma głos

W myśl kanonu 562 Kodeksu prawa kanonicznego proboszcz „obowiązany jest czuwać, aby funkcje liturgiczne były godziwie sprawowane (...) i by nie działo się nic, co nie przystoi świętości miejsca oraz poszanowaniu domu Bożego”. W związku z tym przed uroczystościami takimi jak np. Pierwsza Komunia Święta rodzice powinni uzgodnić z proboszczem wybór po jednym, mającym upoważnienie ze strony kurii fotografie lub kamerzyście, który będzie mógł dokumentować uroczystość.   

– Stosujemy w Kościele zasady określone przez przepisy kościelne. Dokumentować uroczystości mogą więc tylko ci, którzy są odpowiednio do tego przeszkoleni i posiadają zaświadczenia wydane przez kurię – mówi ks. Marcin Węcławski, proboszcz
parafii pw. Maryi Królowej w Poznaniu.

– Trzeba dbać o godność i piękno liturgii. Nie można wchodzić w święte czynności liturgiczne, które powinny być osłonięte tajemnicą. Inaczej bowiem jest to „pornografia religijna” – wkraczanie kamerą i obiektywem w to, co powinno być osłonięte tajemnicą – dodaje ks. proboszcz Węcławski.

Podczas uroczystości Pierwszej Komunii Świętej w jego parafii zdjęcia robi jeden wyznaczony i mający uprawnienia fotograf. Parafia nie otrzymuje od niego żadnych profitów.

Ks. Węcławski zaznacza, że zasadniczo nie zgadza się na fotografowanie podczas chrztu św., bo jak mówi, dla wielu „ważniejsze jest zdjęcie od istoty tego, co ma miejsce w kościele”. Rodzice są wcześniej o tym poinformowani, podobnie jak młodzi pragnący wziąć ślub w jego kościele. – Uroczystość może dokumentować tylko jeden fotograf lub jeden kamerzysta, posiadający pozwolenie kurialne – podkreśla ks. proboszcz.

Na piękno i godność liturgii zwraca też uwagę ks. kanonik Ireneusz Szwarc, proboszcz bazyliki archikatedralnej w Poznaniu. Fotograf czy kamerzysta chcący dokumentować jakąś uroczystość musi legitymować się zaświadczeniem kurialnym. – Liturgia jest święta i nie może być przez nikogo zakłócona. To jest najpiękniejsze spotkanie z Bogiem, a nie pozowanie do zdjęć – podkreśla ks. kanonik Szwarc. Jak zaznacza, członkowie rodzin mogą wykonać wiele zdjęć przed i po liturgii, jednak podczas nabożeństwa niech tę czynność wykonuje osoba do tego przygotowana i upoważniona.

Ks. Szwarc zwraca też uwagę na zasady, którymi kierują się najlepsi „kościelni” fotografowie, dokumentujący najważniejsze uroczystości, którym przewodniczy papież. – Choć robią setki zdjęć, są niewidoczni, nikomu nie przeszkadzają ani nikogo nie rozpraszają. Są dyskretni. Dzięki wiedzy i umiejętnościom doskonale opanowali tę sztukę – przekonuje ks. proboszcz.

Podobnego zdania jest też ks. Krzysztof Skowroński, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Rawiczu. – Od fotografów robiących zdjęcia podczas ślubów wymagam, aby mieli upoważnienie wydane przez kurię. Jeśli ktoś nie posiada takiego certyfikatu, wyrażam zgodę na dokumentowanie danej uroczystości, ale po wcześniejszej rozmowie i omówieniu, kiedy można robić zdjęcia, a kiedy nie. Priorytetem jest sama liturgia i sacrum miejsca. Fotograf czy kamerzysta w żadnym wypadku nie może być postacią pierwszoplanową, nie może rozpraszać ludzi – mówi ks. Skowroński.

Zaznacza też, że podczas spotkań z rodzicami organizowanymi przed samą uroczystością udzielenia dzieciom chrztu św. czy przed Pierwszą Komunią Świętą informuje, kiedy fotografowanie jest zakazane. Do momentów takich należą: czytanie słowa Bożego, homilia, modlitwa eucharystyczna. Zwraca też uwagę, by fotografujący nie wchodził do prezbiterium.

– Jeśli chodzi o chrzty, to zachęcam, by uczestnicy uroczystości zrobili zdjęcie już po zakończeniu, przy chrzcielnicy. Podobne zdjęcia miał przecież bł. Jan Paweł II – podkreśla proboszcz rawickiej parafii.

Ponieważ kościół pw. św. Andrzeja Boboli jest bardzo duży, mający 1200 miejsc siedzących, Pierwszą Komunię Świętą dokumentuje zawsze dwóch fotografów i dwóch kamerzystów, mających stosowne uprawnienia. – Tylko oni mają prawo być w pobliżu ołtarza, choć oczywiście nie mogą wchodzić do przestrzeni sacrum – podkreśla ks. Skowroński. Dodaje, że porządku w świątyni pilnuje zawsze dwóch ministrantów, tak by nadgorliwi rodzice i goście nie łamali panującego zakazu. Nie ma natomiast zakazu robienia zdjęć czy filmowania z balkonów świątyni.
 


 

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...