Oblubienica Mistrza

Tygodnik Powszechny 40/2012 Tygodnik Powszechny 40/2012

Po głośnej kilka lat temu „Ewangelii Judasza” kolej na „Ewangelię żony Jezusa” – tajemniczy apokryf, o którego istnieniu świadczyć ma skrawek papirusu o rozmiarach mniejszych niż karta płatnicza.

 
 
CIENIE PRZESZŁOŚCI

Wbrew niektórym doniesieniom prof. King wyraźnie od początku twierdziła, że w przypadku skrawka papirusu nie można mówić o żadnym dowodzie na małżeństwo Jezusa. Powiedziała: „Nie dostarcza on dowodu, że historyczny Jezus był żonaty, biorąc pod uwagę późne datowanie fragmentu [IV w.] i prawdopodobną datę oryginalnego dzieła [z którego pochodziłby skrawek – druga połowa II w.]”. Mimo wszystko, dodała, fragment papirusu kryje w sobie ważną treść historyczną, ale ma też coś do powiedzenia nam dzisiaj. W odniesieniu do prawdy historycznej powiedziała: „Jeśli datowanie pierwotnej kompozycji jest właściwe, to fragment ten dostarcza bezpośredniego świadectwa, że wzmianki o statusie małżeńskim Jezusa po raz pierwszy pojawiły się po stu latach od Jego śmierci, a to w kontekście międzychrześcijańskich kontrowersji wokół seksualności, małżeństwa i uczniostwa”.

W Kościele od początku, czego świadectwem są Listy św. Pawła, nie było zgody co do tego, czy uczniowie i uczennice Chrystusa winni żenić się i wychodzić za mąż, czy też nie. Zdaniem prof. King do roku 200 dominował pogląd, że Jezus był nieżonaty. Mowa o tym u Klemensa Aleksandryjskiego (zm. ok. 215 r.), który notował, że niektórzy uznawali małżeństwo za cudzołóstwo ustanowione przez szatana i nawoływali do naśladowania Zbawiciela, który nie wpadł w sidła małżeństwa. Nieco później Tertulian głosił, że Jezus był „całkowicie nieżonaty”, a chrześcijanie winni żyć podobnie. Owszem, ten starożytny pisarz dopuszczał małżeństwo i współżycie seksualne, ale potępiał rozwód, a nawet ponowne małżeństwo wdów czy wdowców.

Ostatecznie w chrześcijaństwie nie kwestionowano wyższości bezżeństwa i celibatu nad małżeństwem, na które zgadzano się w celach jedynie reprodukcyjnych. Życie małżeńskie zaledwie tolerowano, bo z natury wiązało się ono z grzechem. Dodajmy, że dla św. Augustyna współżycie seksualne było nośnikiem grzechu nad grzechami: grzechu pierworodnego.

Tymczasem „Ewangelia żony Jezusa” – podkreśliła King – sugeruje, iż pytanie o status małżeński Jezusa i chrześcijańska debata na temat seksualności i małżeństwa były żywe w II w. Okazuje się jednak – uważa prof. King – że podnoszone w historii sprawy i problemy w dziedzinie małżeństwa i ludzkiej seksualności do naszych czasów nie doczekały się w chrześcijaństwie zadowalających rozwiązań, o czym dobitnie świadczą współczesne ożywione dyskusje i spory wokół celibatu kapłańskiego, seksualności, małżeństwa i roli kobiet. Odkrycie nowej ewangelii – powiedziała – stwarza okazję do ponownego przemyślenia tych spraw. I podkreśliła: „Tradycja chrześcijańska przechowała wyłącznie te głosy, które twierdzą, że Jezus nigdy nie był żonaty. Dziś »Ewangelia żony Jezusa« pokazuje, że niektórzy chrześcijanie myśleli inaczej”.
 
NIEWZRUSZONA DOKTRYNA

19 września sama prof. King oznajmiła na spotkaniu z dziennikarzami, że najlepszym świadectwem o życiu i działalności publicznej Rabbiego z Nazaretu są kanoniczne Ewangelie Nowego Testamentu, a te – dodała – „milczą na temat Jego statusu małżeńskiego”. Ks. Juan Chapa, specjalista od Nowego Testamentu z Uniwersytetu w Nawarze w Hiszpanii, odnosząc się do medialnych sensacji w związku z wystąpieniem uczonej z Uniwersytetu Harvarda, tłumaczył w rozmowie z agencją Catholic News Service: „Ewangelie [kanoniczne] nie mówią o małżeństwie Jezusa nie dlatego, że chcą one coś ukryć, ale dlatego, iż było jasne, że nie był On żonaty – i taka jest nieprzerwana tradycja Kościoła”.

Hiszpański biblista podkreślił, że gatunek literacki ewangelii gnostyckich (gnoza w Kościele starożytnym konsekwentnie uznawana była za herezję), do którego ewidentnie należy skrawek papirusu, opowiada o życiu Jezusa w sposób mocno alegoryczny. Jeśli zatem tak spojrzymy na słowa „Jezus rzekł im: »Moja żona«”, to prawdopodobnie nie należy rozumieć ich dosłownie, jako twierdzenia o życiu Jezusa historycznego.

Rzecznik Watykanu, ks. Federico Lombardi w rozmowie z agencją AFP odmówił zakwestionowania kompetencji prof. King jako historyka, ale podkreślił, że „nie wiadomo, skąd pochodzi ten niewielki urywek pergaminu”. I dodał, że znalezisko „nie zmienia nic w stanowisku Kościoła, które opiera się na wielkiej tradycji. A ta jest bardzo klarowna i jednomyślna. [Skrawek papirusu] Nie zmienia nic w przedstawianiu Chrystusa i Ewangelii kanonicznych. [Wystąpienie prof. King] To nie jest wydarzenie, które miałoby jakikolwiek wpływ na doktrynę Kościoła”.

Korzystałem z materiałów: K.L. King, we współpracy z A.M. Luijendijk, „Jesus said to them: »My wife«. A New Coptic Gospel Papyrus”,http://news.hds.harvard.edu/files/King_JesusSaidToThem_draft_0917.pdf, oraz AFP, AP, CNS, „New York Times”.

Napisy na urywku papirusu, opisywanym przez prof. Karen L. King z Harvardu

STRONA CZYTELNA
1. nie [dla] mnie. Moja matka dała mi ży[cie...
2. Uczniowie powiedzieli do Jezusa
3. przeczyć. Maria jest warta tego
4. ... Jezus rzekł im: „Moja żona”
5. ona może być moim uczniem
6. Pozwólcie niegodziwym ludziom pysznić się
7. Co do mnie, przebywam z nią, aby
8. obraz

STRONA NIECZYTELNA
1. moja mat[ka
2. trzy
3. ...
4. naprzód, który
5. (nieczytelne ślady atramentu)
6. (nieczytelne ślady atramentu)
 
 
 
«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...