Fundament ludzkiego życia

Zeszyty karmelitańskie 2/2013 Zeszyty karmelitańskie 2/2013

Sama treść przykazania jest wszystkim dobrze znana. Co to jednak znaczy „bogowie cudzy”? Otóż chodzi Bogu o innych niż On sam. W czasach, gdy te słowa były formułowane, czczono wiele bóstw. Wszystko, czego człowiek wówczas się obawiał, co przewyższało jego zdolności i możliwości, czego nie potrafił racjonalnie wyjaśnić – wszystko to wkładane było do jednego worka z napisem: „bóg”.

 

Dlaczego Bóg chce być pierwszy w życiu człowieka?

Otóż dlatego, że jest On Bogiem jedynym, poza którym nie ma innego prawdziwego. Wielokrotnie przekonuje o tym Pismo Święte (Pwt 4,39; Iz 45,6). Zatem owo żądanie ma odzwierciedlić tę jedyną z możliwych prawd, że poza Bogiem nie istnieje żadna siła o mocy Jemu równej. Człowiek pragnący usunąć Boga, lub choćby dać Mu poślednie miejsce w swym życiu, z definicji żyje w zakłamaniu, gdy status boski nadaje rzeczywistościom stworzonym. Z kolei w przedstawionej wcześniej preambule do 10 przykazań w Wj 20,2 pojawia się niezwykle ważne stwierdzenie. Jeżeli Bóg nazywa tam siebie „Bogiem twoim”, to wyraźnie ogłasza, że nie zadowoli się swą jedynością lub panowaniem nad całym wszechświatem, lecz chce być Bogiem konkretnego, żywego człowieka, którego stworzył na swój obraz i podobieństwo.

Dziwne może się wydawać, że Bogu tak bardzo na tym zależy. Przyczyny należy chyba poszukać w fakcie, że tylko ludzie są zdolni kochać, czcić Go i odpowiedzieć Mu wartością swego życia (J 14,15). Nie uczyni tego żadna gwiazda, żadna góra, morze, roślina czy zwierzę. Z tej właśnie racji niegdyś skierował do każdego człowieka najważniejsze ze swoich przykazań o konieczności miłowania Go (Pwt 6,4). Człowiek ma więc odpowiedzieć swemu Bogu dokładnie tym, do czego On go uzdolnił: do miłowania oraz oddawania Mu czci i chwały. Wdzięczność to druga ważna motywacja pierwszeństwa Boga w życiu ludzkim (Ps 8,4-7; 13,6). Wreszcie nadzieja na dalsze Boże dobrodziejstwa, gdy człowiek odpowie Mu oddaniem należnej czci i okazaniem wdzięczności (Pwt 28,1-13).

Przykazanie akcentuje więc konieczność zwrócenia się ku Bogu, który – jako jedyny – zasługuje na ludzkie zaufanie, bo jest żywy, kochający i zawsze działa dla dobra człowieka, a przy tym jest od niego nieskończenie doskonalszy i działa ku jego wszechstronnemu, nie tylko cząstkowemu rozwojowi.

Co z „przykazaniem Ia”?

            To nieco sztuczne oznaczenie odnosi się do literalnie nieobecnego w chrześcijańskim dekalogu przykazania drugiego w wersji Starego Testamentu, zakazującego czynienia jakichkolwiek wyobrażeń Boga lub stworzeń (Wj 20,4-5a). Tradycja Kościoła nie opuściła go jednak, lecz włączyła w treść pierwszego przykazania, stapiając niejako w jedno. Jest to całkowicie zrozumiałe, skoro nakaz wiary w jednego, duchowego, będącego poza swym stworzeniem Boga łączy się nierozerwalnie z zakazem czynienia jakichkolwiek Jego podobizn. Jeżeli jednak w Starym Testamencie się on pojawia, racją jego zamieszczenia jest powszechnie wówczas praktykowane bałwochwalstwo, zwłaszcza w wielkich cywilizacjach starożytności bliskowschodniej. Stanowiło to niezwykle żywotne niebezpieczeństwo dla młodej i nieokrzepłej jeszcze monoteistycznej wiary Izraela, który nota bene w całej swej historii miał ogromne kłopoty z zachowaniem wiary w jednego Boga. Właśnie za grzech idolatrii naród został ostatecznie wypędzony ze swej ziemi do nowej niewoli, tym razem na wschód, do Babilonii, w roku 587 przed Chr. Jednak w czasach Kościoła problem czynienia podobizn bożków nie był już żywotny, a w zasadzie przestał istnieć w swej klasycznej formie. Skoro więc z czasem definitywnie zaprzestano czynić podobizny bóstw, drugie przykazanie w wersji biblijnej straciło na znaczeniu.

Grzechy przeciw pierwszemu przykazaniu

Otóż grzeszy ten, kto się z Bogiem nie liczy, kto w bezczelnej pysze uważa, że wszystko zawdzięcza wyłącznie sobie, własnym zdolnościom, zamożności, sukcesom, umiejętnościom, układom, znajomościom, kto jest przekonany, że Bóg nie jest mu do niczego potrzebny. Kilka mocnych tekstów biblijnych ukazuje taką postawę jako szalenie niebezpieczną (1 Sm 2,9; Ps 49,13; Iz 5,21; Koh 7,16). Poza tym według Katechizmu Kościoła grzechami są tu: zabobon, bałwochwalstwo, wróżbiarstwo i magia, bezbożność, ateizm i agnostycyzm (KKK 2111-2128).

Jak realizować przykazanie?

Wypełniać słowa „Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną” znaczy najpierw zauważać Boga w codziennych sprawach swego życia. Nie oznacza to jednak stale i zawsze o Nim myśleć, nie jest to nawet fizycznie możliwe. Natomiast znaczy, że zawsze należy liczyć się z Bogiem w podejmowaniu decyzji mniejszych lub ważniejszych (Pwt 11,18). W praktyce wymaga to stawiania sobie pytania: czy Jezus uczyniłby na moim miejscu to, co ja chcę uczynić?, czy zgodziłby się ze mną?, czy poparłby mnie w moim działaniu?. To następnie postawa wdzięczności i podziękowania Bogu za to, co każdego dnia mnie spotyka. Chodzi zarówno o radość, dobro, jak i smutek i próby, jakim może On poddać człowieka. On po prostu jest obecny w każdym wydarzeniu ludzkiej codzienności. Stare przysłowie mówi, że kto Bogu dziękuje, ten od rana się raduje! To wreszcie praktykowana codziennie modlitwa. Właśnie modlitwa jest najważniejszym znamieniem realizacji pierwszego przykazania. Oznacza bowiem powierzanie Bogu własnych, codziennych spraw nie tylko w chwilach cierpienia i próby („jak trwoga, to do Boga!”), lecz zawsze i w sposób naturalny, gdy staje się On przyjacielem życia, a nie tylko figurką raz po raz odkurzaną dla świętego spokoju. Modlitwa to przede wszystkim postawa zauważania Jego stałej obecności oraz pozwolania Mu, by działał w nas i przez nas. Na koniec warto zacytować jedną z najwspanialszych sentencji św. Augustyna, zawierającą w sobie całkowicie treść omawianego przykazania dekalogu: „Gdy Bóg jest na pierwszym miejscu, wszystko jest na swoim miejscu”.

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...