Zostań aniołem modlitwy!

W Kościele już od dziesięcioleci znana jest duchowa adopcja dzieci poczętych. Codzienna modlitwa ma obronić te bezbronne istoty przed aborcją. Ale duchowa adopcja księży to w Polsce ciągle nowość. span class="pismo">Niedziela, 3 luty 2008


Modlitwa dziecka potrzebna księdzu


Ks. Bruno, który katechizował dzieci, pomyślał, że to właśnie ich modlitwie można powierzać ważne sprawy duchowe. Odtąd księża i klerycy wypełniali karteczki z napisem „chrześniak”, a dzieci zostawały „rodzicami chrzestnymi”. W ten sposób mali zaczęli chronić dużych.

Po 30 latach widać, że Misja Terezjańska jest bardzo popularnym ruchem we Francji. Na swoim koncie ma już wiele świadectw. – Jedno z dzieci modliło się za kleryka, który został księdzem, a po pewnym czasie biskupem. Po kilku latach to dziecko z Misji Terezjańskiej także wstąpiło do seminarium – pisze na łamach „Pastores” ks. Bruno Thévenin. – W dniu święceń kapłańskich to właśnie „chrześniak” naszego kleryka nałożył na jego głowę ręce!

W polskiej Misji także dominują małe anioły modlitwy. – Obecnie mamy ok. 3,5 tys. „aniołów”, 80 proc. z nich to dzieci – tłumaczy Maria Śledzik z Ogólnopolskiego Sekretariatu Misji. Grupy małych aniołów rozsiane są po całym kraju. – Gdyby ktoś chciał na terenie swojej parafii założyć taką grupę, to służę pomocą i materiałami formacyjnymi – podkreśla p. Maria, która sama codziennie modli się za jednego kapłana. Jej zdaniem, najlepszym czasem na taką inicjatywę jest Pierwsza Komunia św. lub czas tuż po niej. – Ostatnio miałam zgłoszenie ponad setki dzieci z Wielkopolski. Są to trzecioklasiści, którzy zadeklarowali codzienną modlitwę, jak również przyjęcie raz w miesiącu Komunii św. w intencji adoptowanego przez siebie kapłana – mówi Maria Śledzik.



Długa kolejka po anioła


Misja modlitwy za kapłanów oparta jest na „małej drodze” św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Wszyscy jej członkowie, tzw. aniołowie modlitwy, zarówno dzieci, jak i dorośli, są powołani do szczególnej miłości kapłanów oraz codziennej modlitwy w ich intencji. „Jeżeli kochasz apostoła kapłana, to kochasz samego Chrystusa Kapłana” – czytamy na stronach internetowych Misji.

Polska Misja istnieje od kilkunastu lat. Każdy z uczestników modli się w intencji jednej osoby duchownej (kleryka, księdza, zakonnika). – Jednak potrzeby są o wiele większe – mówi Maria Śledzik. Obecnie ponad 100 księży czeka na duchową adopcję. Są to zarówno księża diecezjalni, jak i zakonnicy, a nawet biskupi. – Według naszej zasady, za każdego biskupa modli się aż trzech aniołów. Na nich przecież spoczywa o wiele większa odpowiedzialność – podkreśla ks. Ludwik Nowakowski.

Do Misji napływa wiele świadectw potwierdzających skuteczność modlitwy. Kapłani czują, że ktoś duchowo im towarzyszy i wspiera ich. Kilka miesięcy temu do Sekretariatu nadeszło podziękowanie od bp. Tadeusza Pikusa, który od sześciu lat jest w Misji. Ostatnio modlitwą został też objęty metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz.



«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...