Błogosławiona Elżbieta od Trójcy Świętej

Bł. Elżbieta pozostawiła po sobie głęboki ślad w duchowości ubiegłego stulecia. Krótka jest historia jej życia, ale były to lata obfite w ludzką wrażliwość i Boże doświadczenie. Życie ubogie, ale jednocześnie bogate w ubóstwo pochodzące od Boga, które pozwalało jej przemieniać proste i zwyczajne sytuacje dnia codziennego. Głos Karmelu, 6/2006




Bł. Elżbieta pozostawiła po sobie głęboki ślad w duchowości ubiegłego stulecia. Krótka jest historia jej życia, bo liczy zaledwie 21 lat w świecie i 5 w karmelitańskiej klauzurze. Ale były to lata obfite w ludzką wrażliwość i Boże doświadczenie, przeżyte w milczeniu i skupieniu. W ostatecznym rozrachunku więc – życie ubogie, ale jednocześnie bogate w ubóstwo pochodzące od Boga, które pozwalało jej przemieniać w przedziwny sposób proste i zwyczajne sytuacje dnia codziennego.

Początek

Urodziła się 18 lipca 1880 roku w obozie wojskowym w Avor niedaleko Bourges. Ojciec wojskowy, matka odważnie dzieląca losy męża, również pochodziła z rodziny o tradycjach oficerskich. Dziecko, które jeszcze w łonie matki sprawiało rodzicom wiele strapienia, zostało ochrzczone w święto Marii Magdaleny. Zaledwie mała może utrzymać się na nogach, cały obóz może na własne uszy przekonać się o jej donośnym głosie i mocnym charakterze. Kiedy Elżbieta ma dwa lata, rodzicie przenoszą się do Dijon, gdzie na świat przychodzi drugie dziecko, Małgorzata.

Spokojne i radosne życie zmienia się nagle, kiedy umiera Józef Catez. Rodzina zmuszona zostaje do nagłej zmiany zewnętrznego stylu życia, co jednak nie odbija się negatywnie na edukacji dziewczyn. W tym okresie Elżbieta swoim uporem, humorami, atakami nieopanowanego gniewu doprowadza do rozpaczy nie tylko matkę, ale i całe otoczenie. Cierpliwość i szczególne zdolności pedagogiczne Pani Catez sprawiają jednak, że powoli udaje się Elżbiecie odnosić pierwsze zwycięstwa nad swoim temperamentem złośnicy.

Przemiana

Kiedy Elżbieta ukończyła 7 rok życia, przystąpiła po raz pierwszy do Komunii Św. Od tego dnia, jak zaświadcza jej siostra Małgorzata, dostrzega się u niej wyraźną zmianę. Odczuwało się, że Bóg zaczyna coraz bardziej przenikać jej młode serce. Kolejne zwycięstwa nad sobą nie przychodziły jednak łatwo. Pewnego dnia, podczas dzięcięcej zabawy przyjaciółka Elżbiety, Luisa Hallo widzi łzy zwycięstwa w jej oczach, kiedy postanawia bawić się w zabawę zaproponowaną przez jej przyjaciółkę, rezygnując tym samym ze swojej propozycji. Inny świadek widzi jak Elżbieta zagryza wargi, aby nie odpowiedzieć na uwagi kierowane do niej przez matkę. Celem pracy nad sobą jest dla niej lepsze przygotowanie się do każdorazowej komunii św. Ważnym epizodem w jej życiu duchowym jest pierwsze spotkanie w rozmównicy Karmelu w Dijon, kiedy Przeorysza wytłumaczy jej znaczenie jej imienia “dom Boży” – Elżbieta nigdy o tym nie zapomni.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...