Siła formacji

Mimo zeświecczenia otaczającego nas świata wielu z nich jest dumnych z tego, że może służyć przy ołtarzu. Ministranci byli i są grupą elitarną, ale są też dziećmi tego czasu, pochodzą z rodzin żyjących pośród nas, z wszystkimi ich troskami i problemami. Przewodnik Katolicki, 10 czerwca 2007




Na koniec proszę o krótką refleksję nad ministranturą dziś, sprawowaną przez obecną młodzież, w - nie ukrywajmy - bardzo zeświecczonym świecie, w którym często słyszy się, że Kościół i służba przy ołtarzu, używając kolokwializmu, to po prostu obciach...

- Mimo zeświecczenia otaczającego nas świata, w zachowaniu ministrantów często zauważam coś przeciwnego – wielu z nich jest dumnych z tego, że może służyć przy ołtarzu. Ministranci byli i są grupą elitarną, ale są też dziećmi tego czasu, pochodzą z rodzin żyjących pośród nas, z wszystkimi ich troskami i problemami.

Podziwiam chłopców, którzy garną się do służby ołtarza. Mimo tak wielkiego naporu konsumpcyjnego stylu życia, bezinteresownie służą, wiele godzin swego czasu poświęcając Bogu i Kościołowi. Otrzymują w zamian błogosławieństwo Boże, wychowanie liturgiczne, modlitewne i ogólnoludzkie. Uczą się koleżeństwa, ofiarności, opanowania siebie, sztuki publicznego występowania. To procentuje w życiu.

Polscy ministranci to także wielka, nieraz wielopokoleniowa, tradycja rodzin i poszczególnych parafii. Przed trzema laty organizowaliśmy ogólnopolską akcje: dar modlitwy obecnych i byłych ministrantów dla Ojca Świętego Jana Pawła II. Okazało się, że 90 proc. księży i biskupów polskich to byli ministranci.

W związku z tym wszystkim chcę zachęcić rodziców: pokierujcie waszymi synami tak, by byli ministrantami, a w zamian od Boga i Kościoła otrzymacie wielką pomoc w ich wychowaniu...



Rozmawiał Michał Bondyra


«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...