Rola kobiet w szerzeniu Ewangelii

Dzieje chrześcijaństwa mogłyby się potoczyć zupełnie inaczej, gdyby nie wielkoduszny wkład wielu kobiet. Dlatego, jak napisał mój czcigodny i drogi poprzednik Jan Paweł II w liście apostolskim Mulieris dignitatem: Kościół dziękuje za wszystkie kobiety i za każdą z osobna... Żródło, 25 lutego 2007




Drodzy bracia i siostry,

Dotarliśmy dziś do końca naszej wędrówki wśród świadków rodzącego się chrześcijaństwa, o których wspominają pisma Nowego Testamentu. Ostatni etap tej pierwszej podróży wykorzystamy do zwrócenia naszej uwagi na liczne postaci kobiet, które odegrały istotną i cenną rolę w szerzeniu Ewangelii. (...)

Oprócz Dwunastu, filarów Kościoła, ojców nowego Ludu Bożego, do grona uczniów zostały wybrane także liczne kobiety. Jedynie pokrótce mogę wspomnieć o tych, które znalazły się na drodze samego Jezusa, poczynając od prorokini Anny (por. Łk 2,36-38) aż po Samarytankę (por. J 4,1-39), po Syrofenicjankę (por. Mk 7,24-30), po kobietę cierpiącą na krwotok (por. Mt 9,20-22) i nawróconą jawnogrzesznicę (por. Łk 7,36-50). Nie wspomnę nawet o bohaterkach niektórych wymownych przypowieści, jak na przykład kobieta wyrabiająca chleb (Mt 13,33), kobieta, która zgubiła drachmę (Łk 15,8-10), czy wdowa, która naprzykrzała się sędziemu (Łk 18,1-8). Bardziej znaczące dla naszego tematu są te niewiasty, które odegrały czynną rolę w ramach misji Jezusa. Oczywiście przede wszystkim myślami biegniemy do Maryi Panny, która przez swą wiarę i swoje macierzyńskie dzieło współpracowała w jedyny w swoim rodzaju sposób w naszym Odkupieniu, tak iż Elżbieta mogła określić Ją jako błogosławioną między niewiastami (Łk 1,42), dodając: Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła (Łk 1,45). (...)

Występują z kolei rozmaite kobiety, które z różnego tytułu znalazły się w orbicie postaci Jezusa, pełniąc odpowiedzialne funkcje. Wymownym tego przykładem są niewiasty, które szły za Jezusem, by Mu usługiwać ze swego mienia; imiona niektórych z nich przekazuje nam Łukasz: Maria Magdalena, Joanna, Zuzanna i wiele innych (por. Łk 8,2-3). Z kolei Ewangelie informują nas, że kobiety, w przeciwieństwie do Dwunastu, nie opuściły Jezusa w godzinie Męki (por. Mt 27,56.61; Mk 15,40). Wśród nich wyróżnia się szczególnie Magdalena, która nie tylko była obecna podczas Męki, ale też była pierwszym świadkiem i zwiastunką Zmartwychwstałego (por. J 20,1.11-18). (...)

W konkluzji [można powiedzieć, że] dzieje chrześcijaństwa mogłyby się potoczyć zupełnie inaczej, gdyby nie wielkoduszny wkład wielu kobiet. Dlatego, jak napisał mój czcigodny i drogi poprzednik Jan Paweł II w liście apostolskim Mulieris dignitatem: Kościół dziękuje za wszystkie kobiety i za każdą z osobna... Kościół składa dzięki za wszystkie przejawy kobiecego "geniuszu" w ciągu dziejów, pośród wszystkich ludów i narodów; składa dzięki za wszystkie charyzmaty, jakie Duch Święty udziela niewiastom w historii Ludu Bożego, za wszystkie zwycięstwa, jakie zawdzięcza ich wierze, nadziei i miłości: składa dzięki za wszystkie owoce kobiecej świętości (n. 31). (...)
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...