Nauka o Bogu w trudnych czasach

Dziś dominuje wielość prawd i wydaje się, że teologia katolicka, jako opowiedzenie się po stronie Prawdy absolutnej, nie ma przyszłości. Jest jednak przeciwnie. Tygodnik Powszechny, 29 listopada 2009


Autentyczna teologia nie funkcjonuje na zasadzie wiedzy samej dla siebie, lecz pozostaje „na usługach” wspólnoty wiernych. Wspólnocie tej pomaga w głębszym odczytaniu treści boskiego Objawienia i sformułowaniu zarazem konkretnych zadań jako życiowych postulatów będących osobistą odpowiedzią człowieka na inicjatywę Boga. W ten sposób teologia jest zarówno wiedzą teoretyczną, jak i praktyczną.

Teolog działa w optyce Opatrzności i prowadzi narrację o Bogu, człowieku i świecie, w którym żyje. Wierzy, że pozostaje w świecie, w którym działanie Boga jest odwieczne i niezmienne, nawet jeżeli wszechświat ten ulega przeobrażeniom. W swojej argumentacji na korzyść Boga i człowieka, wobec zaistniałych sytuacji i problemów teolog nie zawsze może odwołać się do prawd sprawdzalnych przez materialne lub logiczne doświadczenia, które by potwierdzały obiektywność jego twierdzeń. Wie jednak, że jego narracja jest prawdziwa.

Teolog, przekonany o jej prawdziwości (chociaż w istocie nie jest ona jego narracją, lecz Bożą), spotykając się z odmienną interpretacją tekstów biblijnych przez chrześcijan z innych Kościołów, bronił się będzie przed pokusą myślenia postmodernistycznego, które sugeruje konieczność rozpłynięcia się w powszechnej zmienności. Świadomy, że nie musi wynajdywać narracji kompletnie nowych, teolog zdobywa się na odwagę i wysiłek odczytania i analizowania teraźniejszości w kluczu tego, co już dokonało się w przeszłości i co przekazały nam poprzednie pokolenia.

Choć wie, że świat staje się coraz bardziej złożony, że temu procesowi poddana jest wciąż rozwijająca się doktryna chrześcijańska, to jednak wierzy w Bożą Opatrzność – w to, że Bóg pozostaje niezmiennie zawsze ten sam. Wielkie rewolucje były na ogół próbą opowiedzenia na nowo starych prawd, tak żeby objąć nimi coraz większy obszar i większą liczbę osób. Świadomy tego teolog, który myśli ekumenicznie, gromadzi doświadczenie innych Kościołów. Dostrzega przy tym, że lepsze odczytywanie treści wiary pozwala mu dojrzewać bardziej, poznawać głębiej i zdobywać większą mądrość o Bogu i o tym, co rodzi się z wiary.

To pozwala mu wypowiadać się o wcześniej zdefiniowanych prawdach jako o ciągle świeżych i aktualnych, z szerokim uwzględnieniem mądrości swojej wspólnoty wiary i bez pogardzania sensu fidei – wyczuciem wiary wiernych z innych Kościołów. W ten tylko sposób objawia swoje piękno kościelny charakter chrześcijańskiej wiary, która jest osobistym przyznaniem się do Boga „wewnątrz” Chrystusowego Kościoła. Bogaty w mądrość wielu Kościołów teolog jest pokorny, ponieważ wie, że chociaż Bóg obiecał mu poznanie doskonalsze, to jednak zastrzegł, że nie zdoła on objąć wszystkiego swoim rozumem. Przed teologami-ekumenistami stoi więc ważne zadanie stworzenia „nowej”, tzn. ekumenicznej narracji o Bogu, o Kościele, o sakramentach, jednym słowem o chrześcijańskiej tożsamości.

Jaki wpływ na teologię ma filozofia?

Punktem wyjścia teologii jest zawsze Słowo Boże, które dotarło do nas w zapisach Starego i Nowego Testamentu. Słowo to jest Prawdą i dlatego teolog konfrontuje je z ludzkim poszukiwaniem prawdy, przez co samo nawiązuje ścisły dialog z filozofią. To poszukiwanie prawdy dokonuje się w formie cyrkulacji, w której „akcja” Słowa Bożego i wysiłek intelektu, rozumiany jako „reakcja”, ciągle na nowo się ze sobą spotykają. Wiara staje się przez to głębsza i czystsza, a myśl ludzka wzbogaca się, ponieważ otwierają się przed nią nowe, nieznane dotąd horyzonty.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...