Wierność w małżeństwie

Koncepcja czterech Filarów Życia, jakimi są: miłość, prawda, wolność i granice, powstała na bazie doświadczeń z kilkuletniej pracy w poradnictwie rodzinnym, pracy terapeutycznej oraz pracy warsztatowej z różnymi (wiekowo i zawodowo) grupami odbiorców. Zeszyty Karmelitańskie, 3/2008



Przełamywaniu tabu powinno towarzyszyć przekonanie, że „mówię z Tobą o tym, chcę to wiedzieć o Tobie, bo... Cię kocham”. Towarzysząca miłości afirmacja, która jeśli jest adekwatna i prawdziwa, nigdy nie rozpieszcza, lecz dopieszcza, pozwala kwitnąć miłości, pozwala też zbudować ramy poczucia bezpieczeństwa. Może je wypełnić trud, wstyd, gorycz wyznawania i przyjmowania prawdy o człowieku, ale ta prawda dopiero da przestrzeń na budowanie zaufania.

WIERNOŚĆ A ZAUFANIE

Liście tematów objętych społecznym tabu powinna towarzyszyć ściąga z afirmacji. Jeśli to nie zachwyt i miłość do drugiej osoby jest impulsem do przełamywania sekretów w relacji albo jeśli ślepa miłość każe nam nie ruszać tego, co może zaboleć (ale też oczyścić) albo być trudne, to lepiej zadać sobie pytanie, po co jesteśmy razem i na czym chcemy budować małżeństwo.

Większość osób odpowie: „na zaufaniu”.
Zaufanie w wierności?
Ufam, że jesteś mi wierny. Ufam sobie, że potrafię być wierny Tobie.
Czy ja to wiem? Czy ja to czuję? Czy ja to umiem głośno, patrząc prosto w oczy, uczciwie powtórzyć?

„Ty wiesz, że żyję tak, aby wypełniać to, co ślubowałem. Jestem uczciwy i wierny, bo wiesz, jak odbieram inne kobiety, innych mężczyzn... znasz moją seksualną przeszłość... nazywam to, co czuję, wiesz, co tak naprawdę robię w pracy...”

Zaufanie opieram na konkretach, na prawdzie o nas samych.

Dlaczego nie mamy zaufania do dwulatka i trzymamy go mocno za rękę, kiedy przechodzimy przez ulicę? Kiedy zaczynamy mieć zaufanie do naszego dziecka, że może samo zrobić zakupy w pobliskim sklepie? Obserwujemy zachowania, rozpoznajemy dojrzałość i gotowość do odpowiednich reakcji w różnych sytuacjach.

Między dorosłymi jest trudniej, sama obserwacja nie wystarczy, ktoś musi nam dać dostęp do prawdy o nim samym. Wbrew pozorom łatwo jest stworzyć iluzję zaufania i wierności.

Ta iluzja często dotyka naszej seksualności: pornografia, masturbacja, internetowe znajomości, zdrada...
Nie jest łatwo się przyznać, nie jest łatwo wybaczyć, a jeszcze trudniej pojednać się i żyć dalej razem, ale przecież kryzys i upadek wierności ukazany w prawdzie może wzmocnić. „Poradzę sobie sam”, „Nie powiem mu o tym, po co” – to podtrzymywanie iluzji zaufania i wierności.

Wierność wymaga odwagi, dzisiaj często odwagi heroicznej. Trudno być wiernym sobie, wiernym Bogu, a często jeszcze trudniej dochować wierności drugiej osobie, wspólnocie.


*****

ELŻBIETA ŁOZIŃSKA (1974) – kulturoznawca, doradca pedagogiczno-psychologiczny, terapeuta NEST, trener VIT; prowadzi wiele autorskich warsztatów: komunikacja w relacjach, przemoc, rozwiązywanie konfliktów. Wykładowca (m.in. CFD Kraków, Trzebinia). Wrocław.




«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...