Park przemysłowy

Park Przemysłowy (PP) to niezbędny element Ekonomii Komunii (EK). Bez niej EK nie jest sobą. Kiedy Chiara Lubich miała inspirację dotyczącą EK, pod koniec maja 1991 r., widziała ją osadzoną w parkach przemysłowych miasteczek Ruchu Focolari. EK formuje się i rozwija w strefach, które uzupełniają miasteczka. Nowe Miasto, 2/2007




***


Charles Skapin jest kowalem, jednym z nielicznych, jacy jeszcze pozostali. Oczywiście, jest mistrzem. Kocha pracę w żelazie oraz z kruszcami mniej szlachetnymi, mającymi swoją historię, którym nadaje nowe kształty i życie. Jego wyroby stały się oryginalnymi elementami dekoracji w restauracjach, sklepach, domach. Jest człowiekiem bezpośrednim, który od razu przechodzi do sedna sprawy. Dlaczego się tutaj przeprowadził? Przeprowadził się ze Słowenii, gdzie miał piękny dom z ogrodem, w centrum Capodistria, nad morzem. Miał tam wszystko, lecz nie był zadowolony. Kiedy się dowiedział, że w Burchio otwiera się strefa EK, razem z żoną i dwójką dzieci zdecydował się przeprowadzić, aby wykorzystać tę wielką okazję, która wydawała się nieosiągalnym marzeniem. Sprzedał wszystko i kupił mieszkanie w Incisa, mniej wygodne od tego, które miał w Capodistria, jednak świadomy, że będzie mógł choć trochę, razem ze wszystkimi w Strefie, pomagać biednym.

L’Arcobaleno Valdarno tworzy czterech wspólników, handlowców sektora papierniczo-książkowego z okolic Bolonii. W strefie będą prowadzili działalność razem z dwoma innymi przedsiębiorstwami: la Bertagna Filati di Brescia – od pokoleń producentem nici i la Dulcis in Fundo – cukiernią działającą od niewielu lat, ale z ogromnym entuzjazmem.

Te trzy przedsiębiorstwa pragną – oprócz specyficznej działalności każdego – dać początek wielofunkcyjnemu sektorowi, czyli miejscu, gdzie będzie można nabyć książki, usiąść w wygodnym miejscu przy filiżance kawy, uczestniczyć w szkole rękodzieła włókienniczego… Jednym słowem, miejsce do nawiązywania kontaktów przed miejscem do handlu.

Rina i Gualtiero, dwoje wspólników. Co ich tu sprowadziło? Od lat pragnęli utworzyć przedsiębiorstwo w sektorze handlu i usług: wyposażenie w hardware-software dla przedsiębiorstw i biur, księgarnia prawniczo-informatyczna, kursy komputerowe, zarządzanie przedsiębiorstwem, języki obce, doradztwo z partnerami zza granicy. Ich pragnieniem było urzeczywistnienie doświadczenia wzajemności pomiędzy pracownikami a klientami. Kilka miesięcy później dowiadują się o propozycji EK. Poczuli, jakby ta propozycja była skierowana właśnie do nich. Dzisiaj jest ich czterech wspólników, którzy przeznaczają część swoich zysków na pomoc dla biednych. Przywiązują dużą wagę do pracy, do świadomości, aby to człowiek był w centrum zainteresowania, a nie zyski. Otwarcie nowego punktu sprzedaży w Strefie Lionello oznacza ukonkretnienie pragnienia dania wkładu w budowanie tej latarni, którą może być ta strefa, dla tych, którzy chcą doświadczyć nowego sposobu uprawiania ekonomii. A wybór w zatrudnieniu lokalnych pracowników jest dla nich wkładem w rozwój tego terytorium.

Mauro Bracci jest ubezpieczycielem z Arezzo. Ma 3 wspólników, 2 pracowników, licznych współpracowników, ponad 3 tys. klientów oraz motto: Postawić się na miejscu klienta; nie czynić innym tego, czego nie chciałbyś, aby tobie czyniono. Teraz przy wsparciu wspólników otwiera biuro w Burchio. Wykonujemy naszą pracę – mówi Bracci – w świadomości, że ma ona znaczenie społeczne jako pomoc i wsparcie rodzin oraz przedsiębiorstw; staramy się pracować z najwyższą przejrzystością. Gdy dowiedzieliśmy się, że powstaje Strefa Lionello, prawie automatycznie zdecydowaliśmy się otworzyć tam biuro: zarówno dlatego, że popieramy EK, jak również, że jest to możliwość pracy ramię w ramię z innymi przedsiębiorstwami EK. Wszystkie zyski z ubezpieczeń pójdą na EK.
«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...