Tygodniowy przegląd prasy - 26 lipca 2008

Dlaczego ksiądz Zązel nie ceni „świeckich wysiłków na alkoholowym froncie”? Być może dlatego: „Każda gmina w Polsce ma obowiązek rozwiązywać problemy alkoholowe. Ale cały system oparty jest na ryzykownej logice: im więcej się w danej gminie sprzeda alkoholu, tym więcej jest pieniędzy na walkę z nałogiem”.



„Jeśli ludzie mają duszę, a ja wierzę, że mają, to mają ją także szympansy. Moim zdaniem, nie ma ostrej granicy oddzielającej nas od zwierząt” - mówi w rozmowie z Wprost (nr 30 z 27 lipca 2008) Jane Goodall, brytyjska etolog, która niemal całe życie poświęciła na badanie szympansów.

Zdaniem pani etolog „Obserwacje szympansów pokazują, że różnica między ludźmi a zwierzętami nie dotyczy zachowań. Różnimy się jedynie stopniem ich natężenia. Jesteśmy najbardziej rozwinięci intelektualnie ze wszystkich istot, jakie istniały na naszej planecie. Wydaje się jednak, że między inteligentnym umysłem a sercem czy - powiedzmy - duszą, w której znajdujemy miłość i współczucie, istnieje niezrozumiała przepaść. Ludzie niszczą własny dom. Przyczyniają się do zmian klimatu i zmniejszania się zasobów wodnych. Wycinają lasy. W wyniku działalności człowieka zmniejsza się bioróżnorodność, zatruwamy ziemię, wodę i powietrze. Na tym lista grzechów ludzkości się nie kończy. Istnieją ubóstwo, głód, niewolnictwo, okrucieństwo wobec ludzi i zwierząt, wojny, terroryzm. Czyżbyśmy stracili naszą mądrość?” - zastanawia się specjalistka od szympansów.

Zachęcona przez Monikę Florek-Moskal snuje też szersze refleksje: „Człowiek ma królować nad światem. To królowanie oznacza troskę wobec tego, nad czym się ma władzę. W naszym stosunku do przyrody często opieramy się na fałszywych interpretacjach. Uznajemy, że Biblia pozwala nam się żywić mięsem zwierząt. Tymczasem hebrajskie słowo użyte w mówiącym o tym fragmencie Księgi Rodzaju oznacza raczej to, że zwierzęta mają służyć człowiekowi. Nieścisłe tłumaczenie przyczyniło się do rozwoju okrucieństwa wobec zwierząt. Nie chodzi o spożywanie mięsa, ale o to, jak traktujemy zwierzęta, zanim wykorzystamy je jako pożywienie. Jestem wegetarianką. Jeśli ktoś musi jeść mięso, powinien jeść go mało i tylko takie, które pochodzi od zwierząt wolno się pasących. Musimy szanować zwierzęta i traktować je tak jak rodowici Amerykanie. Składali oni podziękowania każdemu zwierzęciu, które zabijali”.

Pada też pytanie: „Czy w łańcuchu ewolucji jest miejsce na Boga? Powoływanie się na niego tak irytuje choćby Richarda Dawkinsa”.

Znana etolog odpowiada: „Miałam w ręku kości prehistorycznych stworzeń w Olduvai Gorge, Tanzanii i południowej Afryce. Nie mam wątpliwości, że ewolucja to fakt. Potwierdzają to badania biologów i genetyków. Znajduję w niej jednak miejsce dla Boga. Paleontolog Louis Leakey, który spędził życie, poszukując szczątków prehistorycznych ludzi, wierzył, że Bóg istnieje. Wierzę w duchową siłę, silniejszą od mojej. Po spędzeniu samotnie wielu lat w dżungli przekonałam się, że istnieje”.

Jak widać, różne są drogi odkrywania Boga…




«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...