Liczenie (na) wiernych

Przewodnik Katolicki 21/2010 Przewodnik Katolicki 21/2010

Jak to jest z naszą religijnością? Z doniesień mediów często dowiadujemy się, że z polskim Kościołem nie jest najlepiej. Czy tak jest w rzeczywistości?

 

W październiku ub.r. po raz kolejny policzono w Polsce osoby przychodzące na niedzielną Mszę św. oraz przyjmujące Komunię św. Przeprowadzane we wszystkich parafiach badania już od trzydziestu lat koordynuje Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK). − Zakrojone na tak szeroką skalę badania związane z religijnością to ewenement w skali świata − podkreśla ks. dr Józef Kloch, rzecznik prasowy Episkopatu Polski. Ich wartość jest tym większa, że obejmują one okres ważnych zmian społeczno-politycznych w naszym kraju.

Typowa niedziela

Statystyki określające niedzielne praktyki Polaków powstające w wyniku liczenia wiernych uczestniczących w Eucharystii i przystępujących do Komunii św. noszą nazwę dominicantes i communicantes.

Wskaźnik dominicantes oblicza się dla każdej parafii jako odsetek wiernych uczęszczających na niedzielną Mszę św. w odniesieniu do ogólnej liczby do tego zobowiązanych. Przyjmuje się, że od uczestnictwa we Mszy św. zwolnione są dzieci do lat siedmiu, ludzie starsi o ograniczonych możliwościach poruszania się oraz osoby chore. Na podstawie analizy struktury demograficznej przeciętnej polskiej parafii wiejskiej i miejskiej ustalono, iż jest to 18 proc. populacji. Oznacza to jednocześnie, że zobowiązani do uczęszczania na niedzielną Eucharystię stanowią 82 proc. wiernych.

Natomiast communicantes to stosunek liczby osób przystępujących do Komunii św. do tych, które są zobowiązane do uczestnictwa we Mszy św.

Wierni liczeni są w Polsce w czasie jednej wybranej niedzieli października lub listopada. − Badania przeprowadza się w tzw. typową niedzielę. Chodzi o taką, która nie wyróżnia się szczególnie od innych, aby nie zakłócić tego pomiaru − wyjaśnia ks. Wojciech Sadłoń z ISKK. Istotną kwestią jest również komentarz do tych wyników. Należy je bowiem poprawnie zinterpretować, a można to uczynić tylko wówczas, kiedy posiada się odpowiednią wiedzę, m.in. z zakresu socjologii. Dlatego też przygotowaniem raportów statystycznych dotyczących Kościoła katolickiego zajmuje się powołany do tego ISKK. − Wyniki prowadzonych przez nas od trzydziestu lat badań dominicantes i communicantes pozwalają na stawianie konkretnych pytań czy hipotez, które można weryfikować w szczegółowych i pogłębionych badaniach socjologicznych − zauważa ks. prof. Witold Zdaniewicz, założyciel i dyrektor instytutu.

Jesteśmy już w trzeciej fazie

Analizując wyniki za rok 2008 zaobserwowano spadek wskaźnika dominicantes. W związku z tym w niektórych mediach pojawiły się pesymistyczne przewidywania na temat przyszłości polskiego Kościoła. Nie znalazły one jednak potwierdzenia w rzeczywistości. 13 maja br. ISKK opublikował najnowsze dane dotyczące niedzielnych praktyk religijnych. Wynika z nich, że dominicantes za rok 2009 średnio dla całego kraju wynosi 41,5 proc. (w 2008 r. było to 40,4 proc.). Jak uważa ks. prof. Zdaniewicz, obserwując wyniki badań liczby osób uczestniczących we Mszach św. z trzydziestu lat można umownie wskazać na trzy okresy przemian. Pierwszy to lata 1980-l990, gdy średnio dominicantes dla Polski oscylował blisko 50 proc., drugi okres to lata 1991-2007, w którym ten wskaźnik zamyka się w przedziale 43-46. − Wydaje się, że spadek dominicantes w 2008 r. zaczął trzeci okres. Wprawdzie w roku 2009 wskaźnik jest nieco wyższy, ale może to już być wyrazem dalszej tendencji spadkowej − tłumaczy ks. prof. Witold Zdaniewicz, dodając jednocześnie, że „są to zawsze tylko hipotezy, więc trzeba czekać i obserwować, czy czas je zweryfikuje”. Podobnie uważa dr Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny „Więzi”, który dostrzega istnienie nowej fazy, w której wyniki dominicantes osiągają poziom około 40 proc. − Postawiłbym hipotezę, że ta różnica między 2008 a 2009 r. to wpływ czynników atmosferycznych − mówi dr Nosowski. − W 2008 r. w dniu badań w całej Polsce padało i było bardzo zimno, czego nie obserwowaliśmy rok później. Szacuję więc wpływ pogody podczas badań na 1 procent – dodaje.

 

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...