Motywacja uśpiona w szkolnej ławce

Wychowawca 9/2010 Wychowawca 9/2010

Pierwszą i podstawową rolę w rozwijaniu naturalnej, wewnętrznej motywacji dziecka do poznawania świata i uczenia się pełnią rodzice. Ważne jest, by podtrzymywali tę naturalną tendencję do eksploracji poprzez towarzyszenie dziecku w tym procesie oraz podzielanie jego zachwytu nad otaczającą rzeczywistością.

 

Motywacja ucznia do nauki

Dziecko posiada naturalną potrzebę poznawania otaczającego świata. Eksploruje rzeczywistość, ponieważ jest ciekawe tego, co się wokół niego znajduje. Nie tylko nie dostaje za to nagrody (choć radość rodzica z pierwszych kroczków dziecka może być pewnym pozytywnym wzmocnieniem i motywem do samodzielnego chodzenia), ale często ponosi też liczne, bolesne porażki (upadki, kontakt z raniącymi przedmiotami itp.). Mimo to wstaje i idzie dalej, by poznawać przestrzeń i cieszyć się poczuciem własnego sprawstwa.

Co dzieje się, kiedy dziecko z jego naturalną potrzebą poznawania świata przestępuje próg szkoły, w której spotyka się z systemem nagradzania lub karania go za poziom przyswojonej wiedzy i umiejętności? Z punktu widzenia teorii motywacji jest to bardzo niekorzystna sytuacja. Rodzice i nauczyciele wymagają od małego ucznia otrzymywania bardzo dobrych stopni. Oceny zaczynają być w oczach dziecka ważniejsze niż sam proces nabywania wiedzy, ponieważ niosą za sobą pozytywną (lub negatywną) reakcję rodziców i nauczycieli, dają przepustkę do kolejnej klasy, zapewniają wysoką pozycję wśród rówieśników, nierzadko przynoszą nagrody materialne. Motywacja wewnętrzna zaczyna ustępować miejsca motywacji zewnętrznej.

Dziecko, które uzyskuje niezadowalające wyniki, zaczyna odczuwać lęk, niepokój, przeżywa stres. Porównuje się z innymi uczniami, co wpływa na wykształcenie się u niego niskiej samooceny, często też reakcji depresyjnych. Taki stan rzeczy może pogłębiać istniejące trudności w nauce szkolnej. Dziecku trudniej odzyskać satysfakcję z przyswajania materiału szkolnego. Zaczyna koncentrować się na unikaniu porażek (np. złych stopni), konsekwencją czego mogą być liczne absencje w szkole, ściąganie, oszukiwanie nauczyciela i rodziców.

Pomimo wyraźnej różnicy między uczniami „lepszymi” a uczniami „słabszymi” może występować także ogromne podobieństwo w zakresie odczuwanych stanów psychicznych, w tym motywacji do nauki szkolnej. Dzieci otrzymujące bardzo dobre oceny nierzadko boją się o utratę związanych z tym nagród. Często posiadają wygórowane ambicje bycia najlepszym uczniem w klasie mimo braku wystarczających zdolności do osiągnięcia takiego stanu rzeczy. Ta sytuacja związana jest z przeżywaniem permanentnego stresu, frustracji oraz często utratą pozytywnych odczuć związanych z uczeniem się. Nauka staje się przykrym obowiązkiem, trzeba ją przetrwać („oby do wakacji”). Zmienia się w stosunku do wcześniejszego poziomu, z jakiego startowało każde dziecko – kiedy nauka przynosiła radość i zadowolenie, bo była czymś naturalnym, spontanicznym, samoistnie wypływającym z jego potrzeb.

„Od świadectwa z czerwonym paskiem do dyplomu z wyróżnieniem” – tak można by scharakteryzować drogę przeciętnego uczestnika systemu edukacyjnego w Polsce. Od najniższych szczebli edukacji uczeń spotyka się z systemem nagród i szczególnych wyróżnień za bardzo dobre wyniki w nauce, czego przykładem jest uzyskiwanie świadectwa z czerwonym paskiem. Zostać wyróżnionym na forum klasy, otrzymać nagrodę książkową, przynieść rodzicom radość i dumę − to marzenie prawie każdego ucznia. Nauczyciele pod koniec roku szkolnego często mają problem z uczniami „błagającymi” ich o podwyższenie oceny, bo „brakuje im do tzw. paska”.

Niektórzy studenci – przyszli lekarze, nauczyciele, pedagodzy czy inżynierowie – też przejawiają podobną, zewnętrzną motywację. Pragną mieć wysoką średnią, bo przynosi ona nie tylko prestiż czy zadowolenie rodziców, ale także nagrodę materialną w postaci stypendium naukowego. Nierzadko proszą wykładowców o możliwość poprawy czy podwyższenia oceny, dopuszczają się ściągania na egzaminach, zapominając o prawdziwej idei studiowania i zdobywania wiedzy oraz rzeczywistym celu: zdobyciu kwalifikacji zawodowych. Żywią nadzieję, że dyplom z wyróżnieniem umożliwi im znalezienie satysfakcjonującej pracy.

Współpraca rodziców i nauczycieli w motywowaniu dziecka do nauki

Pierwszą i podstawową rolę w rozwijaniu naturalnej, wewnętrznej motywacji dziecka do poznawania świata i uczenia się pełnią rodzice. Ważne jest, by podtrzymywali tę naturalną tendencję do eksploracji poprzez towarzyszenie dziecku w tym procesie oraz podzielanie jego zachwytu nad otaczającą rzeczywistością. Taka sytuacja umożliwi dziecku nabycie poczucia kompetencji oraz przeżywanie pozytywnych uczuć, które są nieodłączne dla wewnętrznie motywowanego procesu uczenia się.

Z chwilą pójścia dziecka do szkoły rodzice wraz z nauczycielami winni reprezentować stanowisko, że oceny same w sobie nie są celem nauki szkolnej. Uczeń powinien sobie uświadomić, że najważniejsze we własnej edukacji jest zdobywanie wiedzy. Ocena zaś powinna pełnić funkcję informacyjną, a nie nagradzającą/karzącą. W związku z tym rodzice nie powinni wprowadzać systemu nagród i kar za otrzymywane przez dziecko oceny.

U niektórych uczniów obserwujemy brak początkowej motywacji wewnętrznej. Taką motywację można i należy rozwijać. Nierzadko czynność, która wcześniej motywowana była zewnętrznymi nagrodami, zaczyna przynosić satysfakcję i przestaje być konieczne dalsze, zewnętrzne wzmacnianie jej.

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...