Katolik w przestrzeni publicznej

Niedziela 48/2010 Niedziela 48/2010

Raport z badań nt. wolności religijnej w świadomości polskich katolików w 2010 r. przeprowadzonych na zlecenie „Niedzieli” przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC pod kierunkiem ks. prof. Witolda Zdaniewicza SAC

 

Na sytuację ludzi wierzących składa się wiele szczegółowych zagadnień. Analizowane powyżej odpowiedzi dotyczyły oceny ogólnej sytuacji. Poruszone w prezentowanych badaniach analizy koncentrują się w istocie na dwóch wybranych zagadnieniach: ocenie debaty na temat nauczania religii w szkole oraz określeniu stosunku do faktu przeniesienia krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego.

Odnosząc się do debaty na temat nauczania religii w szkole, prawie 70 proc. badanych uważa, że głos ludzi wierzących nie jest brany pod uwagę. Oznacza to, że w dyskusji na ten temat artykułowane są głównie argumenty przeciwników nauczania religii w szkole. Podkreślić jednak należy, że prawie co piąty badany uważa, iż katolicy nie powinni się czuć dyskryminowani w tej kwestii, tzn. że ich głos jest słyszany i że, ich zdaniem, miejsce religii w szkole nie jest zagrożone. Nie są oni co prawda w większości, ale trudno też tych opinii nie zauważyć. Świadczą one bowiem o tym, że co piąty katolik uważa, iż w tej ważnej sprawie, jaką jest wychowanie dzieci i młodzieży w duchu katolickim, obecny stan rzeczy wydaje się ustabilizowany.

Miejsce krzyża w przestrzeni publicznej

Ważnym wydarzeniem dotyczącym miejsca symboliki religijnej w przestrzenie publicznej było przeniesienie krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego. Zachowania ludzi zebranych wokół krzyża – zarówno zwolenników, jak i przeciwników jego obecności w tym miejscu – wskazywały na dramatyczny wręcz poziom emocji. Zjawisko to wydaje się mieć złożony charakter, kształtowany zarówno przez postawy i uczucia motywowane światopoglądowo, jak i politycznie. Podkreślić jednak należy, że badani mieli jasno ukształtowany pogląd na te kwestie, tylko co piąty z nich uważał, że sprawa jest zbyt skomplikowana, aby ją jednoznacznie oceniać. Mimo to odpowiedzi na prośbę określenia swego stosunku do faktu przeniesienia krzyża nie są łatwe do skomentowania. Prawie połowa badanych uważa, że przeniesienie krzyża jest wynikiem niechęci obecnego prezydenta do upamiętnienia śmierci swojego poprzednika. Jednak druga połowa badanych tej niechęci nie dostrzega. Można więc wnioskować, że sympatie polityczne badanych dzieliły się mniej więcej równo między PiS i PO. Z drugiej jednak strony 80 proc. badanych wskazało, że nie była to decyzja motywowana dobrem kraju. Sądzić można, że katolicy, niezależnie od poglądów politycznych, domagają się obecności krzyża w przestrzeni publicznej.

Na uwagę zasługuje fakt, że opinie te pokrywają się z podobnymi badaniami przeprowadzonymi przez ISKK na zlecenie „Niedzieli” na początku tego roku, jeszcze przed katastrofą smoleńską. Wynika z tego, że opinie katolików polskich są w tej kwestii stabilne i niezależne od zewnętrznych okoliczności.

Jeśli chodzi o wskazanie podziałów w polskim społeczeństwie jako przyczyny przeniesienia krzyża, opinie badanych rozkładają się po równo. Połowa z nich dostrzega zależność między podziałami w społeczeństwie a usunięciem krzyża, podczas gdy dla drugiej połowy taka zależność nie istnieje. Prawdopodobnie rozumieją oni wydarzenia wokół krzyża jako działanie nielicznych grup niebędących reprezentacją szerszych postaw społecznych w tej dziedzinie i to zarówno po stronie przeciwników, jak i zwolenników obecności krzyża przed Pałacem Prezydenckim.

Podsumowanie badań

W lepszym zrozumieniu omówionych wyników może pomóc charakterystyka badanej zbiorowości. W pierwszym rzędzie należy wskazać na nadreprezentację osób z wyższym wykształceniem, których jest prawie 80 proc. W dodatku osoby te reprezentują głównie warstwę inteligencji, co oznacza, że są to wysoko kwalifikowani pracownicy najemni. Reprezentacja takich grup społecznych i zawodowych, jak np. robotnicy, rolnicy czy renciści i emeryci, a także uczniowie i studenci jest dalece niewystarczająca. Podobnie rzecz się przedstawia, jeśli weźmie się pod uwagę wiek. Widoczny jest brak osób młodych, do 25. roku życia, i starszych – powyżej 60. roku życia. Tak więc badane osoby to przede wszystkim ludzie czynni zawodowo, wysoko wykształceni, pracownicy najemni, zamieszkujący zarówno wieś (40 proc.), jak i miasta, w tym 1/4 zamieszkuje miasta duże, powyżej 100 tys. mieszkańców. Nic więc dziwnego, że w odniesieniu do problemu wyraźnie związanego z poglądami politycznymi, jakim było przeniesienie krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego, opinie wydają się być motywowane sympatiami politycznymi. Sądzić więc można, że badani to swego rodzaju elita katolików. Natomiast w dziedzinach niezwiązanych bezpośrednio z polityką, takich jak kwestia obecności religii w szkole, regulacji prawnych zapłodnienia pozaustrojowego czy oceny wypowiedzi Janusza Palikota, opinie badanych są jednoznaczne i wskazują na duży niepokój wynikający z wypierania wartości chrześcijańskich z życia publicznego. Badani wykazują także niepokój z powodu zaostrzających się konfliktów społecznych w Polsce, co świadczy o ich prospołecznych i proobywatelskich postawach.

Ogólnie rzecz ujmując, z punktu widzenia wolności religijnej badani negatywnie postrzegają wydarzenia, jakie miały miejsce w Polsce w tym roku. Zaniepokojeni są zarówno obraźliwymi, destrukcyjnymi wypowiedziami w mowie publicznej, jak i sprawą uregulowań prawnych dotyczących in vitro czy ogólnej sytuacji ludzi wierzących w Polsce, którym coraz trudniej jest wyznawać wiarę katolicką i manifestować ją publicznie.

Badania zostały przeprowadzone na 397-osobowej grupie katolików z całej Polski.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...