Różańcowa siła „Wielkiej Zmiany”

Agata Olejniczak

publikacja 06.12.2015 12:46

Niewiele osób wie, że w 1621 r. w trakcie bitwy pod Chocimiem, kiedy Turcy podchodzili pod granice naszego kraju, Polacy odmawiali modlitwę różańcową, która odparła atak wroga. Podobnie było w 1920 r., kiedy doszło do zatrzymania bolszewików pod Warszawą.

Różaniec 11/2015 Różaniec 11/2015

 

Różaniec wielokrotnie zmieniał bieg historii. Obok ogromnej mocy tej modlitwy trudno przejść obojętnie także dzisiaj. Opowieści ujawniających różańcowy cud jest nieskończenie wiele. Mnóstwo pochodzi z Polski czy z ukraińskiego Majdanu, gdzie na różańcu – z karabinem na ramieniu – modliły się wojskowe oddziały. Do innych niezwykłych historii dotarli i mają zamiar dotrzeć Dariusz Walusiak i Mariusz Pilis, którzy są w trakcie tworzenia kinowej produkcji filmowej o modlitwie, której siłę znają miliony ludzi na całym świecie.

Niewiele osób wie, że w 1621 r. w trakcie bitwy pod Chocimiem, kiedy Turcy podchodzili pod granice naszego kraju, Polacy odmawiali modlitwę różańcową, która odparła atak wroga. Podobnie było w 1920 r., kiedy doszło do zatrzymania bolszewików pod Warszawą. Gdyby nie zryw modlitewny narodu, nasza historia mogłaby wyglądać dzisiaj zupełnie inaczej. To właśnie historyczne krucjaty różańcowe zainspirowały Dariusza Walusiaka i Mariusza Pilisa, by opowiedzieć o mocy różańca poprzez ewangelizacyjne dzieło kinowe.

Za reżyserami jest już półtora roku zbierania dokumentacji. Przed nimi jeszcze wiele pracy – w końcu mają do opowiedzenia historie ze wszystkich kontynentów. Do tej pory odwiedzili m.in.: Portugalię, Austrię, Włochy i Ukrainę. Nie spodziewali się tak wyraźnej obecności różańca na Majdanie. To tutaj usłyszeli historię o młodym mężczyźnie, który w trakcie walk na barykadach znalazł zatopiony w błocie biały różaniec. Gdy go podnosił, przed tarczą wybuchły dwa granaty – gdyby nie osłona, prawdopodobnie nie miałby nóg. „Te historie dowodzą, że modlitwa różańcowa rozwiązuje problemy wagi światowej. To sposób na zło; sposób, który otwiera niebo – mówi Mariusz Pilis. – Chcemy dotrzeć z tą prawdą do jak największej liczby osób”.

Andrzej Sobczyk, przedstawiciel Wydawnictwa Rafael, który wspiera produkcję filmu, nie ma wątpliwości, że dzieło kinowe opowiadające o mocy różańca wypełni misję – pokaże siłę prawdziwych wartości, o których dzisiaj, w dobie kryzysu moralnego, często zapominamy. „Dwa lata temu wprowadziliśmy do kin film pt. Mary’s Land, który pokazał, że w kinach można zgromadzić tłumy, gdy podaje się konkretny przekaz ewangelizacyjny” – opowiada.

Film Różaniec to ambitny projekt, który niesie ze sobą ogromny potencjał pozytywnych zmian. Jeśli chcesz się do nich przyczynić, koniecznie wejdź na stronę internetową akcji „Wielka Zmiana”: www.wielkazmiana.pl oraz obserwuj nasz profil na Facebooku: www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie.

 

TAGI: