Konstytucyjne zasady relacji Państwo – Kościół w Polsce współczesnej

Ks. Józef Krukowski

publikacja 05.10.2011 08:20

Konstytucyjne zasady relacji między państwem a Kościołem mają swój fundament w gwarancjach wolności sumienia i religii w życiu prywatnym i publicznym (art. 53). Podmiotem tych gwarancji jest „każdy” człowiek i rodzice w zakresie wychowania religijnego i moralnego dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami w ramach edukacji szkolnej

Niedziela 40/2011 Niedziela 40/2011

 

W systemach prawnych współczesnych państw można wyodrębnić zespół norm, określający stosunek państwa do religii w wymiarze indywidualnym i instytucjonalnym. W konstruowaniu tych norm występuje porządek hierarchiczny. Na najwyższym poziomie znajdują się normy wpisane do konstytucji. Wszystkie inne normy prawa stanowionego powinny być z nimi zgodne. Taki porządek obowiązuje również w polskim systemie prawnym. Zasady określające stosunek prawny państwa do Kościoła katolickiego i innych związków wyznaniowych, wpisane do Konstytucji RP z 1997 r. (DzU 1997, Nr 78, poz. 483), zostały ustalone w drodze dialogu społecznego. Z jednej strony postkomuniści i skrajni liberałowie postulowali model „separacji wrogiej”, zbliżony do modelu sowieckiego bądź francuskiego, z drugiej strony – Episkopat Polski, wspomagany przez polityków solidarnościowych, protestował przeciwko takiemu modelowi ze względu na jego negatywne obciążenia historyczne.

Zasada demokratycznego państwa prawnego, respektującego chrześcijańskie dziedzictwo Narodu Polska jest „demokratycznym państwem prawnym” (art. 2). Do jego istotnych elementów należy zasada praworządności pojmowana w sensie aksjologicznym. Preambuła do Konstytucji RP zawiera odniesienie do podstawowych wartości, zakorzenionych w „chrześcijańskim dziedzictwie Narodu”. Ustrojodawca polski stwierdził fakt, że porządek prawny państwa polskiego ma korzenie w chrześcijańskim systemie wartości.

Zasada „demokratycznego państwa prawnego” jednocześnie zakłada poszanowanie pluralizmu współczesnego społeczeństwa. W państwie demokratycznym istnieją różne grupy społeczne, które podzielają odmienne przekonania co do sytemu wartości etycznych. Niektóre z nich preferują własne interesy ideologiczne sprzeczne z wartościami moralnymi (np. postulują legalizację związków między osobami tej samej płci, aborcji na życzenie, eutanazji). Kościół katolicki w przekazywaniu wartości, zakorzenionych w dziedzictwie duchowym Narodu napotyka więc przeszkody.

Gwarancje poszanowania wolności sumienia i religii

Konstytucyjne zasady relacji między państwem a Kościołem mają swój fundament w gwarancjach wolności sumienia i religii w życiu prywatnym i publicznym (art. 53). Podmiotem tych gwarancji jest „każdy” człowiek i rodzice w zakresie wychowania religijnego i moralnego dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami w ramach edukacji szkolnej.

Zasady relacji instytucjonalnych

1. Zasada równouprawnienia Kościoła i innych związków wyznaniowych.

Wśród podstawowych zasad relacji państwo – Kościół na pierwszym miejscu ustrojodawca polski stawia zasadę: „Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione” (art. 25 ust. 1). Wynikają z tego następujące konsekwencje:

• Uznanie zasady „równouprawnienia Kościołów i innych związków wyznaniowych” wobec państwa jest istotnym atrybutem demokratycznego państwa świeckiego. Równouprawnienie Kościołów jest konsekwencją równości ludzi co do godności (art. 30).

• Równość należy stosować łącznie z zasadą sprawiedliwości rozdzielczej. Państwo nie może więc traktować wszystkich Kościołów identycznie, bez względu na istniejące między nimi różnice. Identycznie należy traktować wszystkie związki wyznaniowe tylko ze względu na te atrybuty, które są dla nich wspólne.

• Uznanie zasady równouprawnienia Kościołów oznacza również zakaz przywilejów. Państwo nie może udzielać specjalnych uprawnień jednemu z Kościołów tam, gdzie wszystkie Kościoły posiadają taki sam atrybut. Wpisanie do Konstytucji RP tej zasady wyklucza więc możliwość nadania państwu charakteru wyznaniowego.

2. Zasada bezstronności władz publicznych wobec przekonań religijnych.

Przyjęcie tej zasady nastąpiło w drodze kompromisu między zwolennikami i przeciwnikami wpisania do Konstytucji RP formuły „neutralności światopoglądowej państwa” w sensie zamkniętym na wartości religijne. Jednakże sam fakt zastąpienia „neutralności” terminem „bezstronność” nie miałby sensu, gdyby nie została do niej dołączona klauzula zobowiązująca organy władzy publicznej do zapewnienia swobody uzewnętrzniania przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych w życiu publicznym.

Sprzeczne z powyższą zasadą są postulaty niektórych polityków i publicystów, którzy pomijają zobowiązanie organów władzy publicznej do zapewnienia swobody uzewnętrzniania przekonań religijnych w przestrzeni publicznej. Faworyzują natomiast uzewnętrznianie przekonań antyreligijnych (np. głoszą zakaz umieszczania krzyża w przestrzeni publicznej).

 

 

3. Zasady autonomii i niezależności Kościoła i państwa, każdego w swoim zakresie, oraz współdziałania między nimi dla dobra wspólnego.

Proklamacja powyższych zasad w art. 25 ust. 3 oznacza odcięcie się polskiego ustrojodawcy od wrogiej separacji Kościoła od państwa, narzuconej przez reżim komunistyczny.

Poszanowanie przez państwo autonomii Kościoła oznacza uznanie jego możności stanowienia dla siebie prawa i rządzenia się nim w stosunkach wewnętrznych. Niezależność Kościoła katolickiego oznacza „suwerenność duchową, będącą podstawą podmiotowości publicznoprawnej Stolicy Apostolskiej w stosunkach międzynarodowych”, która obejmuje zdolność do zawierania umów międzynarodowych i stosunków dyplomatycznych.

Poszanowanie „autonomii i niezależności Kościoła i państwa, każdego w swoim zakresie”, oznacza uznanie posiadania przez każdą z tych społeczności własnych systemów prawa. Całkowita izolacja porządków prawnych obu tych społeczności w praktyce byłaby jednak niemożliwa. Skutki działań instytucji kościelnych mogą zaistnieć w porządku państwowym na podstawie „uznania” np.: skutków cywilnych małżeństwa zawartego w formie wyznaniowej, dyplomów szkół katolickich na równi z dyplomami szkół publicznych.

Dopełnieniem zasady poszanowania autonomii i niezależności Kościoła i państwa jest zasada współdziałania (art. 25 ust. 3). Współdziałanie to jest konieczne. Obydwie społeczności, mimo że są odmiennego typu, istnieją w tej samej przestrzeni publicznej, ci sami ludzie są członkami państwa, jako obywatele, i członkami Kościoła, jako wyznawcy określonej religii. Istnieją obiektywne cele, dla których osiągania obydwie społeczności powinny między sobą współdziałać na rzecz dobra człowieka i dobra wspólnego. Współdziałanie między nimi polega na poszanowaniu praw i wolności, należnych człowiekowi. Zadaniem Kościoła jest głoszenie praw człowieka, wychowywanie ludzi w duchu ich poszanowania, prowadzenie szkolnictwa i działalności charytatywnej. Zadaniem państwa natomiast jest uznanie praw człowieka i stwarzanie warunków korzystania z nich m.in. przez zapewnienie Kościołowi możliwości pełnienia swojej misji duszpasterskiej względem ludzi tam, gdzie się znajdują (art. 53 ust. 2). W szczególności dotyczy to: nauczania religii w szkołach publicznych, posługi duszpasterskiej kapelanów w wojsku, w szpitalach i innych zakładach publicznych.

4. Zasady dotyczące formy regulacji stosunków państwo – Kościół.

Współdziałanie między państwem i Kościołem jest skuteczniejsze, gdy jest w odpowiedniej formie uzgodnione. Konstytucja RP określa więc także formy uzgadniania stosunków między państwem i Kościołem w płaszczyźnie prawnej (art. 25 ust. 4-5). Najwyższe organy władzy RP zostały jednocześnie upoważnione i zobowiązane do uregulowania stosunków z Kościołem katolickim w formie umowy międzynarodowej ze Stolicą Apostolską, jaką jest konkordat, i ustawy. Z innymi związkami wyznaniowymi natomiast państwo reguluje stosunki przy użyciu analogicznego instrumentu prawnego, jakim jest ustawa uchwalona na podstawie porozumienia wynegocjowanego przez Radę Ministrów z ich właściwymi przedstawicielami.

Doświadczenia, jakie wynikają ze stosowania powyższych zasad konstytucyjnych w życiu społecznym zarówno względem Kościoła katolickiego, jak i innych związków wyznaniowych, wskazują, że nie ma potrzeby ich nowelizacji. Całkowicie niedorzeczne są postulaty niektórych polityków dotyczące nowelizacji Konstytucji RP i rewizji Konkordatu polskiego z 1993 r. w celu powrotu do modelu państwa ateistycznego, zabraniającego manifestowania przez ludzi wierzących swych przekonań w przestrzeni publicznej. Niewątpliwie jest to próba przywrócenia skompromitowanego systemu wrogiej separacji, realizowanej przez PZPR pod dyktando ZSRR.