• Wojciech Pękała
    13.11.2007 17:33
    Czytając ten artykuł widzę pierwszego "zagończyka" działającego na rzecz "liberalizacji" ustawy o chronie życia ludzkiego. W Przeglądzie Powszechnym (to chyba pismo Jezuitów?), napisane przez członka warszawskiego KIK, sztandarowego katolika?. A więc walka pojdzie to po linii rozdziału Kościoła i państwa, w zgodzie z Konkordatem (sic!). O jednym Autor w tak długim tekście zapomniał(?) wspomnieć. Od czasu uchwalenia tej restrykcyjnej (a jeszcze wiosną 2007 był to pozytywny wzór kompromisu!) ustawy o ochronie życia wyraźnie wzrósł w Polsce odsetek osób przeciwnych aborcji.
    Czyli właśnie dokonało się to, o co mu tak bardzo chodzi - nastapiła przemiana w myśleniu.
    Czytając ten artykuł, nasuwa mi się cytat z Ewangelii: "Biada wam, obłudnicy.."
  • Marta
    03.12.2007 11:56
    "norma o charakterze religijnym nie powinna stawać się prawem państwowym " co za bzdura ! To , ze człoweke powstaje w chwili poczęcia to jest prawo biologiczne a nie norma religijna !
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...