• zyx
    16.03.2012 23:12
    Serce rosnie, gdy słyszę lub czytam o węgierskich przemianach.
    Z żalem i goryczą patrzę na polską rzeczywistość. Ale chyba i u nas pojawiają się iskierki nadziei. Ludziom przestaje się podobać rządowy nieustający cyrk, na wierzch wychodzi coraz więcej dziur skrzetnie ukrywanych przez propagandę...
    Modlimy się o przemiany w Polakach i w Polsce, i staramy się otwacie mówić, co myślimy.
    Warto mówić, warto się nie wstydzić własnych poglądów!
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...