• - - -
    03.11.2012 23:27
    Trudno uwierzyć.
    • Tomasz
      05.11.2012 09:41
      "Trudno uwierzyć" ?? Zastanów się, co piszesz, Bezimienna Osobo: czyż to właśnie nie jest jeden z sposobów działalności szatana, który chce by ludzie przestali wierzyć, że istnieje? Żeby przestali się go obawiać, by mógł tym swobodniej działać?
  • ewa
    05.11.2012 18:47
    czy Ty Karolino nie pisałaś wtedy bloga???albo czytałam gdzies Twoją historię i zmagania, albo ktoś inny miał podobne. Najważniejsze, że jesteś w o l n a!!!!!!BOGU DZIĘKI!!!!!!!!!
  • Darek K.
    07.11.2012 09:54
    Dlaczego trudno uwierzyć? Szatan jest tak samo realny jak Pan Jezus. I dużo od nas sprytniejszy i mądrzejszy. Ale miłość Jezusa jest najdoskonalsza i zawsze zwycięży jeśli tylko jej zaufamy.
  • Karolina Krawczyk
    16.11.2012 20:43
    Do ewy:

    Jestem autorką artykułu, nie Bohaterką :) I z tego, co mi wiadomo, żadnego bloga nie było, ale historia jest jak najbardziej prawdziwa.

    Pozdrawiam serdecznie.
  • Jacek
    02.12.2012 00:30
    te same banały co zawsze
  • wiesia140
    03.12.2012 01:25
    Co jest w tym banalnego? Sama na własne oczy widziałam manifestacje szatańską. Czy tego chcemy ,czy nie diabeł istnieje i kusi nas, jest o wiele, wiele, wiele mądrzejszy i sprytniejszy niż my . Na szczęście jest Chrystus bez Niego nic nie możemy i tylko w Nim mamy wsparcie i ratunek. Cieszę się ,że bohaterka jest już wolna. Chwała Panu!!!
    Bądź uwielbiony Panie w tym uwolnieniu ,
    Bądź Błogosławiony Panie .
    • Jacek
      13.12.2012 23:38
      Podchodzę do tego w ten sposób, że ten literacki opis został dokonany przez bardzo wrażliwą osobę i być może tzw "manifestacje" są wytworem wyobraźni autora.
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...