• Silvio
    05.12.2013 12:29
    Silvio
    Jasne.Im dłużej trwają dyskusje,tym mniejsze szanse na wprowadzenie zmian. Kiedyś wybiorą nowego papieża i wszystko będzie po staremu.
    • _jasiek
      05.12.2013 13:53
      _jasiek
      Czyżby wyznawał Pan zasadę "zmiany dla zmian"? Zmiany powinny być gruntownie przemyślane i wprowadzane ostrożnie z uwagi na nieprzewidziane konsekwencje a w Kościele przemodlone. Inaczej to nie ma sensu.
  • _jasiek
    05.12.2013 14:02
    _jasiek

    Jest tu jeszcze jeden aspekt sprawy. Kardynał Oscar Andres Rodriguez Maradiaga z Hondurasu, publicznie sprzeciwił się wezwaniom Papieża Benedykta XVI o nie udzielanie Komunii św. proaborcyjnym politykom w 2007 r.
    W wywiadzie dla pisma Time, zapytany wprost o wypowiedziane przez papieża Benedykta XVI podczas wizyty w Brazylii słowa wspierające działania biskupów meksykańskich wzywających do odmowy udzielania Komunii św. proaborcyjnym politykom, powiedział, że "nie może odmówić udzielenia im [proaborcyjnym politykom]" Komunii św. To jest niestety bolesne, że w sprawie tak jednoznacznej moralnie jak ludobójstwo prenatalne wysocy dostojnicy Kościoła zajmują podobne stanowisko. Czy nie będzie równie "elastyczny" w sprawach finansów?

Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...