Szczęść Boże, Ojcze Jacku, wszystko to prawda i jako chrześcijanie musimy mieć świadomość, że w XXI wieku w Europie też grożą nam prześladowania. Ale na miłość Boską: ten werset ewangelii: Ty jesteś Piotr [Skalisty], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą” (Mt 16,16.18) pisany 2 tysiące lat temu, oznacza, że bramy piekielne nie przemogą kościoła. Jeśli jest to metafora, to nie może byc oderwana od rzeczywistości: Czy kto widział, żeby jakieś wojsko atakowało bramami !!!. I co z tego wynika, dla nas chrześcijan to bardzo ważne przesłanie.
Pozdrawiam serdecznie,
Darek

Dzisiaj głównym orężem walki z chrześcijaństwem w Europie jest tzw. "Gender Mainstreaming", totalitarna ideologia skierowana przeciwko rodzinie, małżeństwu i rodzicielstwu, która wprowadzana jest w Polsce poprzez Program Operacyjny Kapitał Ludzki, finansowany m.in z naszych pieniędzy.

Zapraszam do wnikliwej lektury
www.efs.gov.pl/Documents/agendadzialan.pdf
www.mswia.gov.pl/download.php?s=1&id=8825

Proszę zwrócić też uwagę na strony promowane w ww. dokumentach:
www. bezuprzedzen.org
www.feminoteka.pl
http://kobiety-kobietom.com/
http://www.pi.gov.pl/pl/aktualnosci/12570.html

Jak to jest, że Syn Boży, Jego własne wcielenie w obliczu śmierci na krzyżu wątpi w Niego i traci wiarę, podczas gdy zwykli, szarzy ludzie w najgorszych sytuacjach życiowych, również przed śmiercią nie tracą wiary i są pełni ufności? Poza tym jeżeli Bóg jest trójjedyny, czyli Jezus był jego ziemskim wcieleniem, to wychodzi na to, że Bóg zwątpił w samego siebie. I wygląda na to, że ludzie żyjący przed Chrystusem byli tylko takim bydłem rozpłodowym i ich życie nie miało sensu, ponieważ się nie modlili, nie przyjęli chrztu i nie chodzili do kościoła. Rodzili się, kochali i cierpieli na darmo.