• katolik
    26.11.2007 17:56
    Oto, co objawiono św. Faustynie o chwili śmierci:
    JAK STRASZNA JEST GODZINA ŚMIERCI

    O godzino straszna, w której widzieć trzeba wszystkie czyny swoje w całej nagości i [nędzy]; nie ginie z nich ani jeden, wiernie towarzyszyć nam będą na sąd Boży. Nie mam wyrazów, ani porównań na wypowiedzenie rzeczy tak strasznych, a chociaż zdaje się, że dusza ta nie jest potępiona, to jednak męki jej nie różnią się niczym od mąk piekielnych, tylko jest ta różnica, [że] się kiedyś skończą. (Dz 426)

Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...