• Stanisław M.
    01.02.2008 13:44
    Ładnie. Za nasze pieniądze - obecnie ze składek, przed anszlusem z korzyści z półkolonialnego stowarzyszenia - Unia kupuje serca naszych obywateli, robiąc wokół tego dużo hałasu. Ale już ciszej lub w ogóle przemilcza, że ceną tej dobroci jest suwerenność Polski, w każdym jej aspekcie - prawnym, obyczajowym itd. i że w długim okresie, wyjdziemy na tym w sumie jak Zabłocki na mydle.

    Niemniej, jak są takie możliwości, to trzeba wyrywać Unii ile się da. By odzyskać najwięcej.
    Ważne tylko, by zdawać sobie sprawę, ŻE TO ŻADNA ŁASKA, darowizna lub tzw. solidarność. Że to tylko dla zatkania gęby, by za głośno nie dziamała w proteście.
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...