• Jerzyk
    08.12.2012 09:55
    - Niech dobry Bóg błogosławi ci ks.Mirku.
    Wiem o co chodzi, też swoje wycierpiałem, teraz pomagam.
    Właściwie to nie ja, to Jezus.
    Ja tylko zgodziłem się służyć Jezusowi.
    Kiedyś na ewangelizacji Wiednia słuchałem ks.Guy Gilbert'a.
    - Też robi dobrą robotę.
  • głoś
    08.12.2012 21:09
    Jest sporo takich pozytywnie zakręconych - księży, sióstr i świeckich.
    Pokazujcie ich jak najwięcej, żeby byli mobilizacją, żeby ten zwariowany świat nie sprawiał wrażenia, że wygrywa, bo tak nie jest.
    Trzeba ogłaszać Królestwo zawsze i w każdym miejscu. To jest rola każdego z nas.
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...