• recormon
    16.07.2013 12:44
    Myślę, że żaden rozsądny katolik nie przeczy obecności żywego Chrystusa w Eucharystii. Za to brakuje świadomości, że jest to przede wszystkim sakrament jedności z Bogiem i ludźmi, własnie dzieki wcieleniu Syna Bożego, który jest jedynym Pośrednikiem. Po komunii św. każdy wraca do swojej ławki i modli się indywidualnie, zamiast wspólnie śpiewać pieśń, która wyraża jedność braci w Chrystusie.
    • b
      17.07.2013 16:31
      ... "każdy wraca do swojej ławki"...
      Tak mnie uczyli na katechezie - mam zanieść P.Jezusa tam, skąd przychodzę. Dla mnie jest to także czas potrzebny do "spożycia" Ciała P.Jezusa.
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...