Piękno człowieka

Z pietyzmem, szacunkiem, respektem i z czcią powinno się podchodzić do człowieka, by nie zniszczyć, nie porwać w jego świecie, w jego sanktuarium tego, co takie wspaniałe. Człowiek ma swoje niepowtarzalne królestwo wolności, swój intymny mały świat, do którego można wejść jedynie za jego przyzwoleniem, z poszanowaniem jego dóbr. Apostolstwo Chorych, 3/2007




Każdy przejaw życia ludzkiego jest czymś nadzwyczajnym, intrygującym, tajemniczym. Zagadkowy i wielki jest człowiek w swej samotności i we wspólnocie, w powadze i w ironii, w żartach i w smutku, w bólu i w lęku. Na każdym etapie życia człowiek budzi zdziwienie – czy jako niewyraźny zarys w łonie matki, czy jako dziecko stawiające pierwsze kroki, ciekawe świata i siebie, czy jako dojrzały twórca przemieniający oblicze świata, czy jako starzec u schyłku życia pełen doświadczeń i mądrości zamkniętej w zmarszczkach.

Znam osoby, które sprawiają, że podziwiam w nich pewne przymioty… Nie biadolą, nie narzekają, nie obmawiają innych, nie skarżą się na swój byt. Nie wysyłają pod byle pretekstem swoich SOS, nie podpierają się i nie wysługują innymi, ale są dla innych wsparciem. Ich postawa bardziej realizuje naukę kościoła i wskazania wielu religii jednocześnie, gdyż zawierają się w niej uniwersalne wartości. W ich postawie znajduję więcej przymiotów chrześcijanina niż w osobach, które tylko ustami wyznają wartości swej religii. Urzeka mnie ich wewnętrzny spokój, harmonia wewnętrzna i swoista odporność na razy życia. Podziwiam ich pracowitość, odpowiedzialność i słowność. Niemal każdy pracodawca chciałby ich mieć w swoim zespole. Owa prostota życia bez fajerwerków, skandali i burzliwych momentów, sprawia, że są dobrze postrzegani przez otoczenie. Nie ma w nich postaw rywalizacyjnych, zawistnych, pieniaczych, roszczeniowych. To, m.in. składa się na ich urok osobisty w ocenie takich, jak ja. (…) Może fakt, że są tak prostolinijni, czytelni i uczciwi wobec ludzi sprawia, że tak ich postrzegam?

Mam świadomość, że ich dobroduszność, daleko idąca bezinteresowność i szlachetność postępowania, czynią ich na pewnych odcinkach życia bezbronnymi. Mogą być wykorzystywani przez tych, którzy mają tendencje do manipulacji i roszczeniowego traktowania innych. Tym bardziej wysoko oceniam ich postawę w świecie konkurencyjnych i hedonistycznych zachowań, w świecie wartości cenionych najwyżej.

Mogą sprawiać wrażenie niezaradnych, naiwnych, ale cechuje je też zmysł praktyczny i swoisty (obcy innym) pragmatyzm działania. Postrzegam ich jako osoby wolne od nadmiaru paplaniny, powściągliwe w wyrażaniu myśli, ale bardziej konkretne w działaniu. W ich zachowaniu nie widzę postaw schlebiających, wazeliniarskich. Wyczuwam w nich jakiś osobliwy spokój, który każe odbierać ich, jakby byli zdani na bieg zdarzeń, na wyroki losu. To daje im spokój i sprawia, że ten spokój udziela się innym w ich otoczeniu.

Wspaniały jest człowiek w swej złożoności i tajemniczości. Z pietyzmem, szacunkiem, respektem i z czcią powinno się podchodzić do człowieka, by nie zniszczyć, nie porwać w jego świecie, w jego sanktuarium tego, co takie wspaniałe. Człowiek ma swoje niepowtarzalne królestwo wolności, swój intymny mały świat, do którego można wejść jedynie za jego przyzwoleniem, z poszanowaniem jego dóbr. Człowiek w swej wspaniałości, niewiele mniejszy od istot niebiańskich, jest też istotą kruchą, wrażliwą na zranienia. Dlatego trzeba uważać, aby tego kruchego „cudu” stworzenia nie zniszczyć bezmyślnym działaniem.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...