Czy Bóg prosi o heroizm?

Seks małżonkom nienależny? Czy to możliwe, że Bóg od nas, zwyczajnych chrześcijan, oczekuje niekiedy heroizmu długotrwałej lub zupełnej wstrzemięźliwości? W drodze, 9/2008


Jak tego dokonać?


Wszelkie dobro, do jakiego Pan nas zaprasza, może w nas dokonać się mocą Jego łaski. Kluczem jest bardzo intymna i poufała relacja z Bogiem i pamięć, że to On może w nas wszystko uczynić. Jeżeli decydujemy się na wstrzemięźliwość, musimy wyznaczyć pewne bardzo praktyczne granice, które nam pomogą w niej wytrwać, nawet oddzielne łóżka. Nie chodzi także o to, by odtąd przestać się dotykać, jednak małżonkowie wiedzą dobrze, że czym innym jest czułe przytulenie w obecności dzieci, w ciągu dnia, a czym innym spotkanie w łożu spowitym ciemnością i romantycznym światłem księżyca.
Warto nadmienić, że w sytuacji czasowej lub trwałej wstrzemięźliwości, jeśli oboje powzięli mocne postanowienie trwania w niej, a zdarzy się im „nagły wypadek” (np. niedopełniony akt), wynikający z obudzonego nagle naporu popędu i pragnienia, wina ma status jedynie grzechu lekkiego. Okoliczności są w sytuacji tych małżonków tak trudne, że z racji silnego ograniczenia woli przy nagłej, niezamierzonej słabości, nie ma mowy o winie ciężkiej. Spowiedź jest jednak zalecana, dla pielęgnowania wrażliwości sumienia. Nie jest jednak właściwe i uczciwe na przykład gromadzenie prezerwatyw w szufladce w sypialni, na wypadek, gdyby chwila słabości nadeszła… Takie postępowanie ma bowiem cechy planowania grzechu czy dopuszczania go. Wtedy jego lekki status nie byłby już możliwy [8].



Wybrańcy Boży


U końca rozważania sytuacji moralnej małżonków postawionych w obliczu iście karkołomnej próby – wstrzemięźliwości długotrwałej lub wręcz trwałej, spowodowanej z jednej strony brakiem możliwości stosowania NPR w niektórych sytuacjach, a z drugiej poważnymi przeciwwskazaniami do ciąży, utwierdzam się w przekonaniu, iż zdarzają się niesłychane sytuacje w naszym życiu, kiedy to musimy wybierać pomiędzy heroizmem moralnym a moralnym złem. Nie ma trzeciej opcji. Osoby, które stają wobec takiego wyboru, są niewątpliwie przez Boga powołane do wypełnienia misji świadczenia swoim ciałem i trudem o bezkompromisowym pierwszeństwie Bożych przykazań w ich życiu, nawet przed ich małżeńską miłością i seksem; o przenajświętszych źródłach życia przynależnych tylko Bogu, któremu spodobało się złożyć je w miłosnym zjednoczeniu małżonków.

Pytałam w tytule, czy Bóg prosi o heroizm. Dodajmy – czy Bóg prosi o heroizm wszystkich, również zwyczajnych, najzwyczajniejszych chrześcijan? Właśnie tak wyraźne przykłady wezwania małżonków do heroizmu jak przykład tu opisywany dowodzą , że nie ma „zwyczajnych” chrześcijan, takich, którzy sobie będą żyli pod kreską statystycznej średniej, „a niech tam, jakaś mokra sień nieba może jakoś i tak się trafi”. Wszyscy tak samo jesteśmy powołani do zjednoczenia z Bogiem: wierności prawdzie, dobru – do świętości, a jest ona na wyciągnięcie ręki. Proste zaufanie Jego czułej miłości sprawi, że On sam uczyni z nas duchowych herosów. Zdolnych nawet do męczeństwa, współcześnie rozgrywającego się już nie na arenie, lecz niekiedy w małżeńskiej sypialni.



Bardzo dziękuję o. Robertowi Plichowi OP i o. Wojciechowi Surówce OP za konsultacje przy pisaniu niniejszego tekstu.


1. Magdalena Misztak-Hola, Czy stosowanie antykoncepcji w małżeństwie może być usprawiedliwione?, „Homo Dei” 2/2008, s. 121–126. 
2. Ksawery Knotz, Akt małżeński. Szansa spotkania z Bogiem i współmałżonkiem, Kraków 2001, s. 228–231. 
3. Wojciech Chudy, Filozofia kłamstwa. Kłamstwo jako fenomen zła w świecie osób i społeczeństw, Warszawa 2003, s. 93. 
4. Ksawery Knotz, dz. cyt., s. 288. 
5. Zob. tamże, s. 286. 
6. Zob. Włodzimierz Fijałkowski, Niewykorzystany dar płci, Kraków 1997, s. 52; cyt. za Ksawery Knotz, dz. cyt., s. 290. 
7. W niniejszym podrozdziale opieram się na cytowanym wcześniej tekście Wojciecha Chudego (s. 171–172). 
8. Pisze o tym Robert Plich OP w artykule Kwestia antykoncepcji w praktyce spowiedniczej, „Pastores” 38 (1) 2008, s. 158.

MAŁGORZATA WAŁEJKO ur. 1977, żona i matka, świecka dominikanka, teolog małżeństwa, dr nauk humanistycznych z zakresu pedagogiki, adiunkt w Instytucie Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka wielu artykułów o tematyce teologicznej, filozoficznej i pedagogicznej, mieszka w Szczecinie.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...