Seniorzy i książki

Anna Wyszyńska

publikacja 21.07.2010 19:28

Osoby w trzecim wieku lub też – mówiąc bardziej poetycko – „wcześniej urodzone” stanowią liczną grupę bywalców bibliotek. Sprzyja temu większa ilość czasu wolnego, zresztą zwykle odwrotnie proporcjonalna do zasobności portfela

Niedziela 29/2010 Niedziela 29/2010

 

W wielu krajach biblioteki są miejscami szczególnie przyjaznymi dla seniorów. – Dwa lata temu odwiedziłam służbowo biblioteki w krajach Beneluksu – mówi Ewa Derda, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Częstochowie. – Z nutką zazdrości zauważyłam, że w każdej z odwiedzanych placówek była salka klubowa dla seniorów, gdzie można było pogawędzić przy filiżance kawy, panowie grali w szachy, panie szydełkowały. W warunkach ciasnoty panującej w naszej bibliotece i jej 24 filiach nie jest to jednak możliwe. Niemniej nasze biblioteki już dawno dostrzegały seniorów i ich potrzeby.

Bibliotekarze i seniorzy

Posługując się dalej przykładem biblioteki w Częstochowie, można wymienić wiele propozycji adresowanych do tej grupy wiekowej, realizowanych zarówno w siedzibie głównej, jak i w filiach osiedlowych, np.: Dyskusyjny Klub Książki, dopołudniowe spotkania tematyczne pn. Senioralne Piątki, bezpłatna nauka obsługi komputera „Komputeromania” czy warsztaty biblioterapeutyczne dla starszych i niepełnosprawnych. Seniorzy licznie przychodzą na spotkania z autorami i na otwarcia wystaw. Podobnie jest w bibliotekach w całej Polsce, a wachlarz propozycji będzie szerszy, ponieważ Zakład Edukacji Bibliotekarskiej Biblioteki Narodowej organizuje dla bibliotekarzy kursy „Biblioteka dla seniora”, których celem jest przygotowanie ich do współpracy z pokoleniem 60+. Niektóre biblioteki wprowadziły już usługę „książka na telefon” – czyli dostarczanie książek do domu na telefoniczne zamówienie, inne proponują stałą łączność elektroniczną poprzez m.in. dostarczanie newsletterów.

Co czytają?

Ciekawych wniosków dostarcza analiza czytelniczych upodobań seniorów. – W tej grupie czytelników jest więcej pań niż panów – mówi Ewa Derda. – Kobiety preferują współczesne powieści obyczajowe i psychologiczne, książki biograficzne oraz wydawnictwa poradnikowe. Mężczyźni czytają przede wszystkim książki historyczne, literaturę wojenną, thrillery. Ze smutkiem konstatujemy, że starsi czytelnicy, kiedyś wierni klasyce, dziś odchodzą od Sienkiewicza, Prusa, Żeromskiego. Zwracają natomiast większą uwagę na szatę edytorską i wolą książki nowe, wydane współcześnie, od „zaczytanych” egzemplarzy.

Zapewne też seniorzy czytaliby więcej, gdyby biblioteczna oferta była bardziej atrakcyjna. Niestety, wielu bibliotekom na samorządowych garnuszkach nie wiedzie się najlepiej. Kwoty przeznaczane na zakup nowości w bibliotekach miast i gmin woj. śląskiego mieszczą się w przedziale od 21 zł do nieco ponad 40 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Ta sytuacja zmusza bibliotekarzy do dokonywania alpejskich kombinacji w zakupie nowości niezbędnych dla uczniów i studentów oraz propozycji dla seniorów.

Lektura na ucho

Odkrycie technik zapisu dźwiękowego stworzyło nowe możliwości także w dziedzinie „czytelnictwa”. Przed kilkudziesięciu laty pojawiły się pierwsze książki mówione na kasetach magnetofonowych, wtedy proponowano je przede wszystkim osobom niewidzącym. Obecne, coraz tańsze możliwości dźwiękowego zapisu treści książki na płytach w formacie audio lub mp3 są kolejną szansą na owocny kontakt z lekturą. Audiobooki, czyli książki do słuchania, dają wytchnienie zmęczonym oczom, a interpretacja znakomitych aktorów pozwala lepiej wniknąć w treść książki i piękno tekstu. Zachętą do przełamania oporów, jakie wiele osób starszych żywi wobec urządzeń elektronicznych, powinna być świadomość, że książek zapisanych na płycie możemy słuchać, wykonując rozmaite czynności domowe, a także – jeżeli mamy przenośny odtwarzacz – w czasie podróży czy spaceru.

– Sprzedaż audiobooków z roku na rok rośnie w tempie kilkunastoprocentowym – mówi Marcin Konik-Korn, specjalista ds. promocji religijnej księgarni internetowej

Gloria24.pl . – Wiele osób nie ma czasu czytać, innym nie pozwala na to wada wzroku, jeszcze inni po prostu czytać nie lubią, a chcieliby brać udział w życiu kulturalnym. Na rynku są już dostępne w tej formie największe dzieła polskich klasyków oraz część literatury współczesnej, w tym literatury religijnej. W naszej księgarni największym powodzeniem cieszą się wydane na płytach rozważania Pisma Świętego i rekolekcje.

Niestety, są też bariery. – Rozwój tej części rynku książki najbardziej hamuje ustawodawca, który książek do słuchania nie traktuje tak jak ich wersji papierowych, które mają stawkę 0 proc. VAT, i obciąża audiobooki 22-procentowym podatkiem – wyjaśnia Marcin Konik-Korn, który ma też dobre rady dla odbiorców. – Osoby pragnące zakupić książkę do słuchania powinny zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Przede wszystkim, czy jest ona zapisana w formacie CD, czy mp3, ponieważ nie każdy odtwarzacz starszego typu czyta płyty mp3. Drugą sprawą jest osoba lektora. Ważne, by był to dobry lektor, a nie np. komputer czytający książkę. W tym drugim przypadku słuchanie nie jest żadną przyjemnością.

O pożytkach płynących z lektury książek nie trzeba nikogo przekonywać. Dla osób starszych jest ona dodatkowo ważnym elementem aktywizacji. Zakup odtwarzacza, a potem uzupełnianie audiobiblioteki jest dobrym pomysłem na prezent dla rodziców czy dziadków. Podobnie miłym gościem w domu seniora będzie tradycyjna książka kupiona w księgarni lub wypożyczona z biblioteki. Ważne, by publikacja miała duże, wyraźne czcionki. Chociaż, niestety, wydawnictw proponujących książki w wersji dla seniorów nie ma zbyt wiele.