• nicoffee
    01.11.2007 16:44
    "Anton Sz. LaVey autor „Biblii szatana”, przyznał, że Halloween dla satanistów jest najważniejszym dniem w roku, jest bowiem czasem niezwykłej potęgi szatana. Dlatego wtedy odprawiają swoje „czarne msze”, podczas których składają krwawe ofiary, oraz dokonują rytualnych zabójstw."

    Z przykrością muszę stwierdzić, że autor owego tekstu wykazał się kompletna ignorancją i nieznajomością treści książki o której pisał. Jest to nagminne w przypadku publicystów katolickich, których celem jest chyba przede wszystkim demonizacja satanizmu nawet, jeśli piszą kompletne bzdury. Jako, że moja słowa prawdopodobnie na wiele by się nie zdały, jako polemikę przytoczę dowodzące o przekłamaniu informacji cytaty z samej "Biblii Szatana" (wciąż nie wiem, dlaczego chrześcijanie nagminnie popełniają ten sam błąd ortograficzny pisząc imię Szatan małą literą).

    "Największe święto w religii satanistycznej to dzień urodzin każdego człowieka. Stanowi ono bezpośrednie przeciwieństwo do najświętszych dni w innych religiach, które deifikują poszczególnego boga stworzonego w formie antropomorficznej na wzór człowieka, dowodząc w ten sposób, że ego nie zostało do końca pogrzebane."- czyli jednak to nie Halloween jest tym najważniejszym dniem.

    o Halloween LaVey pisze:
    "Dzień Halloween - wigilia Dnia Wszystkich Świętych, z 31 października na 1 listopada należał do wielkich świąt ognia w Brytanii za czasów druidów. W Szkocji święto to połączono z okresem, w którym duchy zmarłych, demony, czarownice i czarownicy byli szczególni aktywni, a zarazem życzliwi. Paradoksalnie, tej nocy młodzi ludzie odprawiali magiczne rytuały, aby sprawdzić, kto będzie ich przyszłym partnerem na całe życie. Młodzi wieśniacy traktowali to jako dobrą, wesołą i zmysłową zabawę, natomiast starsi brali bardzo poważnie i troszczyli się o zabezpieczenie własnych domostw przed złymi duchami, czarownicami i demonami, które owej nocy posiadały wyjątkową moc."- czyli tylko odrobina informacji o historii święta.

    Katolicy huczą i grzmią o odprawianiu przez satanistów rytuałów i dokonywaniu rytualnych zabójstw, kierując się również totalną niewiedzą. O składaniu ofiar z ludzi możemy przeczytać w "Biblii Szatana":
    "Satanista pod ŻADNYM pozorem nie złożyłby ofiary ze zwierzęcia lub dziecka! Przez stulecia propagatorzy prawości pletli bzdury o rzekomych ofiarach z małych dzieci i pięknych dziewic składanych przez wyznawców diabła. Można by pomyśleć, że każdy, kto przeczytał lub usłyszał o tych ohydnych historiach, natychmiast zakwestionowałby ich autentyczność biorąc pod uwagę stronniczość źródeł, z jakich historie te pochodziły. Tymczasem przeciwnie, jak w przypadku wszystkich "świętych" kłamstw przyjmowanych bezkrytycznie, ten domniemany modus operandi przypisuje się satanistom po dzień dzisiejszy!
    Istnieją zdrowe i logiczne powody, dla których sataniści nie mogą składać takich ofiar. Człowiek i zwierzę są dla satanisty czymś boskim. Najczystsza forma cielesnej egzystencji spoczywa w ciałach zwierząt i małych dzieci, które nie stały się na tyle dojrzałe, aby czynić wbrew swoim naturalnym pragnieniom. Są w stanie dostrzegać rzeczy, jakich przeciętny dorosły nigdy nie spodziewa się zobaczyć. Dlatego też satanista uważa te istoty za święte, zdając sobie sprawę, że może wiele się nauczyć od tych naturalnych magów świata.
    Satanista jest świadom uniwersalnego zwyczaju kroczących drogą Agarthi - zabijania boga. W związku z tym, że bogowie zawsze są stwarzani na podobieństwo człowieka - a przeciętny człowiek nienawidzi tego, co w sobie dostrzega - nieuniknione musi nastąpić - złożenie w ofierze boga, który reprezentuje człowieka. Satanista nie nienawidzi ani siebie, ani bogów, których sobie wybiera, i nie odczuwa potrzeby zniszczenia samego siebie lub czegokolwiek, czego broni!"

    Nie oczekuję zamieszczenia jakiegokolwiek sprostowania z Waszej strony, choć oczywiście takowe powinno się pojawić. Mam tylko nadzieję, że może choć jedna osoba zweryfikuje swoje poglądy na temat satanizmu; poglądy, które w większości wykształcił Kościół Katolicki bazując właśnie na ogólnej niewiedzy. Byłbym także wdzięczny, gdyby autor tekstu w przyszłości poznawał temat przed wygłoszeniem opinii nie mówiąc już o podawaniu informacji.
    • fokus
      31.10.2011 15:32
      Szkoda, że nie napiszą tez, ze LaVey w istnienie żadnych Diabłów nie wierzył, a sam Kościół Szatana jest w sumie bardzo ateistyczny w swej filozofii. Ale to nie pasowało by do treści artykułu.
  • klara
    01.11.2008 22:14
    po przeczytaniu komentarza simon616 zastanawiam sie czy na tej stronie można pisać bezkarnie takie bzdury??? czy redakcja tej strony tego nie czyta? pozdrawiam klara
  • Ola
    02.11.2008 09:04
    Klaro, tu każdy ma prawo wyrazić swoją opinię na ten temat.
    Simon napisał/a to co uważał/a za stosowne. Komentarz nie jest wulgarny ani obraźliwy. Zwraca uwagę Autorowi na cytowane źródła.

    Druga strona jest taka, że to o czym pisze Simon nie stanowi sedna problemu. Dla mnie sprawa jest jasna. Halloween nie ma nic wspólnego z Kościołem. Świat duchowy jest bardzo realny, bardziej nawet niż nasz fizyczno-cielesny.

    A ja już wybrałam: TO JEZUS JEST MOIM PANEM.
  • AWA
    24.10.2011 00:37
    "Zaraz po dniu własnych urodzin dwoma najważniejszymi satanistycznymi świętami są: Walpurgisnacht (Noc Walpurgi) i Halloween (lub wigilia Wszystkich Świętych)." - to cytat z LaVey'a



    Czyli jak zwykle największym kłamstwem i oszustwem szatana jest prawie prawda.... Nie dajmy się zwodzić.
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...