• Sylwia
    16.08.2009 15:30
    Uważam, że artykuł zawiera wiele cennych uwag. Dyskusja na tematy egzystencjalne, zwłaszcza uwarunkowane normami społecznymi zmieniającymi się w czasie, nie godzące w podstawowe wartości chrześcijańskie, jak miłość, ochrona życia, dogmaty dotyczące Boga, jest wskazana. Kwestia celibatu czy kapłaństwa kobiet to zupełnie inny "koszyk", niż eutanazja, aborcja, wiara w Ducha Świętego. Są to kwestie dyscyplinarne, dotyczące organizacji kościoła, a nie dogmatyczne. Istotnie, przykro jest, jeżeli katolicy nie umieją zachować dystansu wobec osób, które mają inne poglądy w tej sprawie i się "obrażają", mówąc: "nigdy bym nie przyjął Eucharystii z rąk kobiet".
  • Sylwia
    16.08.2009 15:40
    Chciałam przypomnieć historię ruchu mariawickiego w Polsce. Miał to być ruch wewnątrz Kościoła, reformujący go, przynoszący odnowę moralną, wprowadzający m. in. kapłaństwo kobiet. Oparty był na objawieniach, które nie zostały potwierdzone przez Stolicę Apostolską. Ostatecznie doszło do odłączenia się tego kościoła od Rzymu. Chciałam przypomnieć tę historię jako kontrast dla przykładu Tertuliana i aby pokazać, że fanatyzm może się narodzić w różnoraki sposób. Dyskusja i rozsądne rozważenie pojawiających się argumentów jest potrzebna nam wszystkim, abyśmy nie zbłądzili.
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...