"Dajcie mi 3 pierwsze lata dziecka a zrobię z niego niewolnika" - to słowa towarzysza Lenina. A tak w nawiasie to właśnie ten pan (towarzysz) jest ulubiona ideową postacią szwedzkiej lewicy.

Niestety, z moich obserwacji wynika, że powolutku idziemy w kierunku Szwecji

Cóż to za okropny koszmar. Czy Polsce to tez grozi?

Pani na Jasnej Górze, chroń nas przed szwedzkim rajem, sorry - potopem!

unikniemy--jęli rodzice w porę zrozumieją..ze nie liczy się kasa...ani prestiż..ani"żeby dziecko wszystko miało,i żeby miało lepiej niż ja"...ale ze liczy się więź..a więc czas...rozmowy..spacery..bajki na dobranoc...dziadkowie/jak nie zrozumieją...to trudno..i tym gorzej dla ich własnych dzieci
Czy Polsce to grozi?..hmm..Szwecja..Anglia(tu tak samo jest)...do Polski wcale nie daleko

(...) Ponieważ wysokie podatki uniemożliwiają utrzymanie rodziny z jednej pensji, obydwoje rodzice muszą pracować, a dziecko przez cały dzień przebywa w szkole publicznej lub innych państwowych instytucjach opieki. (...)
Na szczescie w Polsce pensje sa tak wysokie, a podatki tak niskie, ze obydwoje rodzice moga zajmowac sie dzieckiem na okraglo i przez cala dobe.
Pozdrowienia ze Szwecji.

Skad ja to nam. Bardzo dobry opis. Sprobujcie to jednak powiedziec w Szwecji. Szwedzi sa przekonani o wyzszosci
swego raju i to pomimo radykalnych zmian - zamykania
domow opieki spolecznej, szkol, szpitali.
Inna sprawa, ze to bardzo pomyslowi i zaradni ludzie.
Wymyslili mnostwo - np. telefony komorkowe, zamrazarki, ekrany plazmatyczne, odkurzacze.
Z ta izolacja to jednak prawda.