• Janek
    23.09.2008 11:22
    Wyjatkowo tendencyjny artykuł . Dodatkowo wiele w nim faszywych informacji , .że Ojciec miał powiedzieć : prezydentowa " to czarownica , która powinna poddać się eutanazji" , gdy w rzeczywistości gdy przesłuchamy taśme okazuje się , że Ojciec Rydzyk nigdzie nie powiedział w ten sposób a powyzszy cytat to fałsz nawet jak weźmiemy tasmę wprostu sprzed roku, Ojciec Rydzyk mówił o MAgdalenie Środzie (także stawiła się u prezydentowej na słynnej imprezie 8 marca 2007r.) , która jest zwolenniczką eutanazji , na co Ojciec Rydzyk powiedział , że w takim razie może niech sama się pierwsza podstawi - rozumowanie słuszne .

    Autorka zowu pisze , że Radio MAryaj korzysta z funduszy unijnych a pozwala sobie na krytyke UE . A co to nie można krytykować? co katolicy ( każdy podatnik) musi połaciś składkę do UE a nie ma prawa wziąć na słuszne cele? , i dalej kłamstwo autorki , że ojciec Rydzyk zabiegał o fundusze podczas ostatniej pielgrzymki RAdia MAryja na JAsną Góre , gdy w rzeczywistości zabiegi szły o sfinansowanie projektu geotermalnego , jako wzorcowego dla Polski , Projekt oparty na badaniach krakowskich profesorów , jeśli zostałby pomyslnie zrealizowany , ine gmini w Polsce także mogłyby zrealizwać podobne inwestycje , a zyska kto ? mieszkańcy
    Gdzie tu populizm , czysty pragmatyzm i działanie dla dobra ogółu...
  • le
    23.09.2008 11:49
    Radio Maryja nie kreuje wroga. Pokazuje jedynie kto szkodzi radiu, Kościołowi, Polsce i Polakom. Ministrowie PO też wystepują w TV Trwam. Artykuł mało rzetelny. Niestety są ludzie i organizacje szkodzące Kościołowi. Przedstawiane fakty na łamach RMaryja i TV Trwam są bezsporne. Gdyby były to kłamstwa to o.Rydzyk byłby zniszczony przez sądy i przełożonych.
  • Stanisław Miłosz
    23.09.2008 15:56
    Kilka dni temu Rozmowy niedokończone poświęcono rodzinie Olewników jej dążeniom do prawdy i sprawiedliwości. Czy jakieś inne medium zechciałoby dać tyle godzin lub miejsca na łamach na taki "niewdzięczny" temat? To się teraz poprawnie nazywa kreowaniem wroga? Używaniem narzędzi politycznych? A gdyby nawet, to KTO byłby tu wrogiem? Skorumpowani policjanci? Skorumpowani prokuratorzy? Politycy, którzy - jak wiele wskazuje - chronili i dalej chronią sprawców i zleceniodawców zbrodni? Czy prawda i sprawiedliwość nie zasługuje na użycie nawet takich niegodnych katolickiego medium narzędzi jak polityczne? Jeśli tylko one pozostały? Być może właśnie one ruszą sumienia, tak jak niespełna rok temu, gdy były minister Kalisz ze łzami w oczach publicznie przepraszał tę rodzinę.
    Pisać głupoty, powtarzać oklepane stereotypy, jak widać po treści artykułu red. Wysockiej, łatwo. Znak czasu, czy co?

Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...