• Beszad
    14.11.2011 10:55
    Beszad
    Ciekawy artykuł - szczególnie zastanowiło mnie w nim jedno zdanie: "Siłą, która zmusza Szatana do ujawnienia się, pozostaje zawsze świętość."

    Kiedy człowiek ma żywe relacje z Bogiem, potrafi dostrzec zło osobowe, istniejące poza samym człowiekiem. Możliwym się staje kochać nieprzyjaciół, bo widzimy ich wtedy bardziej w kategoriach ofiary zła, niż jego sprawców. A jednocześnie dostrzegamy w pełnym wymiarze ludzką odpowiedzialność za samo DOPUSZCZENIE zła w duchowym życiu. Jednym słowem świętość sprowadza arenę walki ze złem ze świata zewnetrznego do samego wnętrza duszy.
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...