• rob
    11.02.2012 07:23
    Gdy w jakiejś prafii organizowana jest Eucharystia z modlitwą o uzdrowienie, nawet reularnie co miesiąc, to zwykle sa pełne kościoły i nikomu nie przszkadza, że w celebracji bierze udział kilkaset osób oraz że celebracja trwa 3-4 godziny. Myślę, że wymaga to zastanowienia.
  • trup
    11.02.2012 08:20
    dobrze napisane - ja tylko bym to trochę inaczej poukładał . po pierwsze to modlitwa , która prowadzi do pragnienia bycia z Panem (jakiejś bliżej nieokreślonej tęsknoty)i dlatego co tygodniowa eucharystia , która z kolei przemienia człowieka i budzi ochotę do codziennej obecności na mszy św . i jeszcze dalej do codziennego przyjmowania ciała naszego Pana . tak to sie jakoś zazębia i układa .ale podstawą wszystkiego jest systematyczna codzienna modlitwa .
  • Iris
    11.02.2012 13:59
    Do autora ("trup"): oczywiście takie celebracje są rozbudowane, przygotowywane nie tylko technicznie ale przede wszystkim modlitewnie przez grupę modlitewną posługująca w czasie mszy sw.(można tej grupy w ogóle nie widzieć- albo są to modlący się chorzy, albo w zakrystii modlący się w czasie celebracji)Msza sw. z adoracją sakramentu Świętego tez dłużej trwa, uczestnicy mszy św po prostu chcą tu być a nie tylko muszą być.W trakcie dłuższej mszy sw. można wyciszyć swe problemy wewnętrzne i zewnętrzne ( praca, brak, rodzina, mąż itp) i wreszcie wejść głębiej myślą, skupieniem w modlitwę rozmowę z Bogiem.
  • katolik
    11.02.2012 17:11
    Światło Wiary najjaśniej świeciło w Średniowieczu, a teraz nie ma po tym ani śladu.
  • trup
    12.02.2012 14:03
    re katolik - światło wiary teraz zaczyna świecić dość dobrze - gdy ludzie w pełni poznają to w co wierzą i gdy sami szukają poznania tego w co wierzą pomimo ciągłego bombardowania przez wszelakiego rodzaju media o tym , że wiara to przeżytek i zacofanie . po drugie tak sobie myślę , że w każdym okresie wiara jest taka jaka być powinna . Duch Święty działa w każdym czasie .
    re iris - niestety , ale większość obecnych na mszy św. zaczyna tracić cierpliwość , gdy do chodzi jeszcze do adoracji .
    mi idzie tylko o to , że początkiem przemiany człowieka jest systematyczna modlitwa , która prowadzi do odkrywania Boga i do cieszenia się z jego odnajdywania - a te wskazówki odnośnie modlitwy powinny wychodzić od kapłana - i najlepszym momentem do tego była by właśnie msza św .
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...