• czloax
    29.07.2019 17:24
    Ja nie piję od wielu lat choć nie postanawiałem. Początkowo walczyłem ograniczając w Wielkie Posty o 1 piwo mniej (miałem jakby propozycje wewnętrznie) a po zakonczeniu Postu nie śmiałem wrócić do poprzedniej *normy*. I tak do 3ch piw zszedłem. Jednak zacząłem to pić codziennie. Spowiednik zadał mi na sierpień by nie pić i tego i czy ja to podejmę. Zgodziłem się nawet z radością. Sierpień minął i nie śmiałem powrotu do *normy* lipcowej. To wszystko był Palec Boży, bo będzie 19 lat. Jedynym wysiłkiem było się zgodzić. Potem już bez wysiłku. Kto mówi, że Bóg się nami nie interesuje?
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...