• gut
    29.10.2012 19:45
    Interesujące bardzo.
  • Przemek
    29.10.2012 22:37
    Bp Grzegorz Ryś:

    " Liturgię sprawuje Lud Boży, ona jest dziełem wspólnym (z gr. leitos ergon - dzieło wspólne). Mamy tu pewną wizję Kościoła, któ­ry realizuje się w liturgii, wypełnia się w niej."

    kard. Joseph Ratzinger:

    "Liturgia grupy w rzeczywistości nie jest liturgią kosmiczną, żyje ona autonomią grupy. Nie ma historii, gdyż jej cechę charakterystyczną stanowi emancypacja od historii i samodzielne działanie - nawet jeśli w dalszej pracy wykorzystuje się jakieś motywy historyczne. Obca jest też jej tajemnica, ponieważ wszystko w niej jest wyjaśniane i musi zostać wyjaśnione. Dlatego też obce są jej także rozwój i uczestnictwo, jak również posłuszeństwo, przed którym otwiera się sens większy od tego, co można wyjaśnić."


    "Polemiczna alternatywa: "kapłan albo wspólnota jako podmiot liturgii" jest bezsensowna. (...). Alternatywa ta opiera się na spłyconym myśleniu, w którym istota rzeczy w ogóle już się nie ukazuje."


    "Liturgia albo jest dziełem Boga, albo jej w ogóle nie ma"

  • nirs
    29.10.2012 23:59
    za słownikiem, synonimy:
    przewrót - bunt, pucz, rebelia, rewolta, rewolucja, przewrócenie, wstrząs, zamach stanu.
  • magdalena
    30.10.2012 17:20
    Jaki byłby świat bez soboru? Nie wiem. Ludzie którzy wierzyliby w Boga to by wierzyli, inni nie wiem. Ale sobór był i co? Chrześcijaństwo upadło, obecnie jest w katakumbach. Na świecie szaleje ateizm. Sobór był potrzebny księżom, po to by w sposób inteligenty wprowadzali ludzi w wiarę, zwłaszcza, że czasy były takie, że domagały się inteligentnej odpowiedzi. On nie był dla przeciętnego człowieka tylko dla pasterzy kościoła. Jak zdali z tego egzamin skoro teraz taki ateizm na świecie?
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...