- Niech dobry Bóg błogosławi ci ks.Mirku. Wiem o co chodzi, też swoje wycierpiałem, teraz pomagam. Właściwie to nie ja, to Jezus. Ja tylko zgodziłem się służyć Jezusowi. Kiedyś na ewangelizacji Wiednia słuchałem ks.Guy Gilbert'a. - Też robi dobrą robotę.
Jest sporo takich pozytywnie zakręconych - księży, sióstr i świeckich. Pokazujcie ich jak najwięcej, żeby byli mobilizacją, żeby ten zwariowany świat nie sprawiał wrażenia, że wygrywa, bo tak nie jest. Trzeba ogłaszać Królestwo zawsze i w każdym miejscu. To jest rola każdego z nas.
Wiem o co chodzi, też swoje wycierpiałem, teraz pomagam.
Właściwie to nie ja, to Jezus.
Ja tylko zgodziłem się służyć Jezusowi.
Kiedyś na ewangelizacji Wiednia słuchałem ks.Guy Gilbert'a.
- Też robi dobrą robotę.
Pokazujcie ich jak najwięcej, żeby byli mobilizacją, żeby ten zwariowany świat nie sprawiał wrażenia, że wygrywa, bo tak nie jest.
Trzeba ogłaszać Królestwo zawsze i w każdym miejscu. To jest rola każdego z nas.