• xyz
    24.04.2013 12:54
    To prawda,że cierpienie jest darem, ale do cierpienia tego, z którym już się godzimy dojrzewamy nieraz przez całe życie.Drażni mnie jak niektórzy ludzie drugim zalecają jak mają cierpieć nie znając wielkości cierpienia drugiego człowieka,bo przecież nie sposób go poznać. Wielką mądrością jest podchodzenie do cierpienia drugich najpierw przez przebywanie z nimi, ogromne współczucie czasami bez słów i modlitwa, aby uwierzyli w nasze człowieczeństwo. I to właśnie może przynieść owoc, który zwie się pocieszeniem, ulgą w cierpieniu i doprowadzić do aktu ofiarowania cierpienia Bogu !!!
Dyskusja zakończona.
Pobieranie... Pobieranie...