Miejsce krzyża w przestrzeni publicznej w demokratycznym państwie świeckim

Niedziela 35/2010 Niedziela 35/2010

W konsekwencji nastąpił intencjonalny splot dwóch spraw – zbudowania pomnika przed Pałacem Prezydenckim dla uczczenia ofiar katastrofy pod Smoleńskiem i obrony krzyża, dopóki nie będzie dana jasna gwarancja zbudowania pomnika.

 

Bronisław Komorowski, prezydent RP, w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” zapowiedział usunięcie krzyża z placu przed Pałacem Prezydenckim, umieszczonego tam dla upamiętnienia tragicznej śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego i 95 towarzyszących mu wybitnych Polaków, którzy 10 kwietnia br. zginęli w katastrofie lotniczej w podróży służbowej dla uczczenia żołnierzy polskich zamordowanych przez Związek Sowiecki w Katyniu. Jednocześnie wskazał, że usunięcie krzyża jest podyktowane poszanowaniem konstytucyjnej zasady świeckości państwa.

Przyczyna konfliktu przed Pałacem Prezydenckim

W następstwie wypowiedzi prezydenta Komorowskiego zwolennicy wzniesienia pomnika  postanowili kontynuować swą obecność pod tym krzyżem, aby nie dopuścić do usunięcia go. Natomiast przeciwnicy wybudowania pomnika podjęli różne sposoby walki słownej w mediach i na ulicach Warszawy (pikiety, wiece, szyderstwa). W konsekwencji nastąpił intencjonalny splot dwóch spraw – zbudowania pomnika przed Pałacem Prezydenckim dla uczczenia ofiar katastrofy pod Smoleńskiem i obrony krzyża, dopóki nie będzie dana jasna gwarancja zbudowania pomnika. Niezależnie od tego, kiedy nastąpi polityczne zakończenie tego konfliktu, należy zwrócić uwagę na argumenty, jakimi posługują się przeciwnicy obecności krzyża w przestrzeni publicznej, i ocenić je w świetle konstytucyjnych zasad relacji państwo-Kościół.

Powstaje kwestia: Czy rzeczywiście do konstytucji jest wpisana zasada świeckości państwa i zakaz obecności krzyża w przestrzeni publicznej? W odpowiedzi należy stwierdzić, że „świeckość państwa” i „przestrzeń publiczna”, w której – zdaniem niektórych polityków – nie ma miejsca dla krzyża, będącego symbolem wiary chrześcijańskiej i trwałym elementem kultury polskiej, są to pojęcia ideologiczne. Jakkolwiek przeciwnicy obecności krzyża odwołują się do Konstytucji RP, to w rzeczywistości nie ma w niej wyrażenia „świeckość państwa”, ponieważ jest to pojęcie wieloznaczne. W celu uniknięcia wieloznaczności, do art. 25 Konstytucji RP określającego stosunek państwa do Kościoła i innych związków wyznaniowych zostały wpisane cztery zasady.

Zasady określające stosunek państwa do Kościoła

Pierwsza z nich stanowi, że „Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione”. Jest to istotny element świeckości państwa. Nie ma więc w Polsce Kościoła państwowego, a państwo polskie nie jest państwem wyznaniowym. Kościół katolicki i wszystkie związki wyznaniowe o uregulowanej sytuacji prawnej mają więc równe prawa. Gwarancje wolnościowe, jakie współczesne państwo polskie zapewnia Kościołowi katolickiemu w ustawodawstwie zwykłym i w konkordacie, zostały na drodze ustawowej rozszerzone na inne związki wyznaniowe.

W drugiej zasadzie ustrojodawca stanowi: „Władze publiczne zachowują bezstronność organów wobec przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich uzewnętrzniania w życiu publicznym”. Zasada ta obejmuje dwa człony, których znaczenia nie należy od siebie oddzielać, jak czynią to niektórzy politycy i publicyści laiccy. Głoszą oni, że konstytucja zabrania umieszczania krzyża w przestrzeni publicznej, ponieważ państwo polskie jest światopoglądowo bezstronne, czyli neutralne. Jednakże takie rozumowanie jest dowodem błędnej interpretacji konstytucji albo manipulacji, polegającej na umyślnym wprowadzaniu w błąd opinii publicznej. Na mocy art. 25 ust. 2 konstytucji organy władzy publicznej są zobowiązane do zapewnienia każdemu człowiekowi swobody uzewnętrzniania swych przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych w przestrzeni publicznej. Zaś organy władzy publicznej, tzn. państwowej i samorządowej, mają obowiązek zapewnić im bezpieczeństwo i ochronę przed agresją ze strony przeciwników krzyża. Odmowa spełnienia postulatu postawienia pomnika ze znakiem krzyża dla uczczenia ofiar katastrofy smoleńskiej nie ma więc podstaw w konstytucji, ale w braku woli politycznej. Potrzebny jest dialog społeczny i porozumienie między Prezydentem RP i zwolennikami wzniesienia pomnika na placu w pobliżu Pałacu Prezydenckiego. Nie spełnia tego postulatu tablica na ścianie tego pałacu z napisem upamiętniającym tych, którzy gromadzili się na tym miejscu dla wyrażenia bólu z powodu ofiar katastrofy. Natomiast niedorzeczny jest zarzut polityka SLD, że wspomniana tablica narusza neutralność światopoglądową państwa, ponieważ wyryto na niej znak krzyża.

 

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...