" Single także mogą się zbawić! " - błąd nie mogą zbawić się, mogą jedynie zostać zbawieni proponuję albo zmienić korektę albo czytać teksty przed wydrukowaniem.
Hmm, ale w Kościele nie ma duszpasterstw dla osób stanu wolnego, a bardzo ich brakuje! Wiem, że w Katowicach działa wspólnota Grupa 33 i żałuję, że mam do niej tak daleko. Jako osoba bez rodziny, niekonsekrowana, ale żyjąca w celibacie, czuję się na marginesie religijnego zycia. Wokół same wspólnoty dla małżeńst, rodzin, nawet małżeństw niesakramentalnych, nawet dla homoseksualistów, a dla tych, co są sami, tak jak Jezus za ziemskiego życia??? Nic, jałowe pocieszania i rady,że trzeba się w tym odnaleźć, albo że trzeba szukać drugiej połowy, czy twierdzenia,że sama tak wybrałam.Otóż nie wybrałam, tak mi się życie ułożyło! I tez chciałabym byc zauważona i doceniona przez Kościół.
Hmm, ale w Kościele nie ma duszpasterstw dla osób stanu wolnego, a bardzo ich brakuje! Wiem, że w Katowicach działa wspólnota Grupa 33 i żałuję, że mam do niej tak daleko. Jako osoba bez rodziny, niekonsekrowana, ale żyjąca w celibacie, czuję się na marginesie religijnego zycia. Wokół same wspólnoty dla małżeńst, rodzin, nawet małżeństw niesakramentalnych, nawet dla homoseksualistów, a dla tych, co są sami, tak jak Jezus za ziemskiego życia??? Nic, jałowe pocieszania i rady,że trzeba się w tym odnaleźć, albo że trzeba szukać drugiej połowy, czy twierdzenia,że sama tak wybrałam.Otóż nie wybrałam, tak mi się życie ułożyło! I też chciałabym być zauważona i doceniona przez Kościół.
"też chciałabym być zauważona i doceniona przez Kościół" To się zauważ i doceń, Ewo! Grupa 33 też nie istniała w Kościele od zawsze, ktoś ją założył... Jeżeli masz takie pragnienia, to może właśnie spotkaj singla, i jeszcze jednego, i... załóżcie wspólnotę tam, gdzie mieszkasz, Katowice nie mają monopolu... A jak się dobrze rozejrzycie i pomodlicie, to i opiekun duchowy się znajdzie. Też mam podobne doświadczenie i przed paroma laty taka wspólnota u nas też powstała. Byłam u jej źródeł z takim pragnieniem, jak Twoje... A wtedy nadciągną do Was kolejne single.... Powodzenia!! "Nie jest dobrze, żeby człowiek był sam" to nie tylko wezwanie do małżeństwa, także do tworzenia wspólnot...
Zgadzam się bardzo z Ewą M. Ja jestem singielką i mam zamiar nią pozostać i właściwie jakiekolwiek docinki w tej sprawie spotykają mnie tylko ze strony księży - np. podczas kolędy. Co do wspólnot też racja. U nas nie ma nawet rekolekcji po prostu dla kobiet i mężczyzn, są dla dzieci, młodzieży ojców, matek oraz ludzi starszych i chorych. Single nie są zauważani, podobnie bezdzietne małżeństwa. Taka jest prawda, dla Kościoła jesteśmy niebezpiecznym złem i tyle.
proponuję albo zmienić korektę albo czytać teksty przed wydrukowaniem.
Jako osoba bez rodziny, niekonsekrowana, ale żyjąca w celibacie, czuję się na marginesie religijnego zycia. Wokół same wspólnoty dla małżeńst, rodzin, nawet małżeństw niesakramentalnych, nawet dla homoseksualistów, a dla tych, co są sami, tak jak Jezus za ziemskiego życia??? Nic, jałowe pocieszania i rady,że trzeba się w tym odnaleźć, albo że trzeba szukać drugiej połowy, czy twierdzenia,że sama tak wybrałam.Otóż nie wybrałam, tak mi się życie ułożyło! I tez chciałabym byc zauważona i doceniona przez Kościół.
Jako osoba bez rodziny, niekonsekrowana, ale żyjąca w celibacie, czuję się na marginesie religijnego zycia. Wokół same wspólnoty dla małżeńst, rodzin, nawet małżeństw niesakramentalnych, nawet dla homoseksualistów, a dla tych, co są sami, tak jak Jezus za ziemskiego życia??? Nic, jałowe pocieszania i rady,że trzeba się w tym odnaleźć, albo że trzeba szukać drugiej połowy, czy twierdzenia,że sama tak wybrałam.Otóż nie wybrałam, tak mi się życie ułożyło! I też chciałabym być zauważona i doceniona przez Kościół.
To się zauważ i doceń, Ewo!
Grupa 33 też nie istniała w Kościele od zawsze, ktoś ją założył...
Jeżeli masz takie pragnienia, to może właśnie spotkaj singla, i jeszcze jednego, i... załóżcie wspólnotę tam, gdzie mieszkasz, Katowice nie mają monopolu...
A jak się dobrze rozejrzycie i pomodlicie, to i opiekun duchowy się znajdzie.
Też mam podobne doświadczenie i przed paroma laty taka wspólnota u nas też powstała. Byłam u jej źródeł z takim pragnieniem, jak Twoje... A wtedy nadciągną do Was kolejne single....
Powodzenia!!
"Nie jest dobrze, żeby człowiek był sam" to nie tylko wezwanie do małżeństwa, także do tworzenia wspólnot...