Santo subito – wołali wierni na placu św. Piotra zaraz po jego śmierci. Ich życzenie właśnie się spełnia. Papież Franciszek ogłosił, że kanonizacja Jana Pawła II, połączona z kanonizacją Jana XXIII, odbędzie się 27 kwietnia 2014 r. I choć decyzji tej spodziewano się od dłuższego czasu, w Polsce wybuchła wielka radość.
Wszyscy możemy być święci
„Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje «Westerplatte». Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można «zdezerterować». Wreszcie – jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba «utrzymać» i «obronić», tak jak to Westerplatte, w sobie i wokół siebie. Tak, obronić – dla siebie i dla innych”(Jan Paweł II, Westerplatte, 12 czerwca 1987 r.).
W stolicy prym zdają się wieść ludzie młodzi, którzy na wiadomość o kanonizacji zareagowali natychmiast. To właśnie oni rozpoczęli społeczną kampanię zatytułowaną „Wszyscy możemy być święci”. Na plakatach i wlepkach, które pojawiły się już w stołecznych autobusach, tramwajach i w metrze, zobaczyć można ludzi, których codziennie mijamy na ulicy: kucharkę, studenta, małżeństwo z dziećmi, kobietę w ciąży, licealistę. Nad głową każdego znajduje się przedmiot codziennego użytku – patelnia, globus albo wentylator – przypominający kształtem aureolę. Kampanię zainicjowali młodzi stypendyści warszawscy, współpracujący z Centrum Myśli Jana Pawła II. – Świętość człowieka najlepiej widać w codziennym działaniu, stąd pomysł na zabranie przedmiotu z domu – tłumaczy Michał Senk z Centrum Myśli Jana Pawła II. – Łańcuch rąk, który widać na zdjęciach, udowadnia, że będąc świętym, nigdy nie jesteśmy sami. Jesteśmy z ludźmi i dla ludzi.
Centrum – oprócz kampanii plakatowej – udostępnia również teksty Jana Pawła II na temat świętości oraz filmy, w których ludzie znani i mniej znani mówią o tym, kim był dla nich Jan Paweł II. Stypendyści sami przygotowali kampanię, sami rozwieszali w mieście plakaty i rozdawali wlepki. W dniu kanonizacji Centrum planuje zorganizowanie happeningów. Jeden z nich polegać będzie na rozstawieniu w klubach, muzeach i innych modnych miejscach Warszawy leżaków – żeby każdy mógł na chwilę wyjść z kołowrotka codzienności i wejść w świat myśli Jana Pawła II. Wszystko po to, by 27 kwietnia każdy Polak poświęcił przynajmniej pięć minut na lekturę tekstów swojego świętego papieża.
Młodzi zaangażowani w uroczystości związane z kanonizacją Jana Pawła II zdają się spełniać nadzieje, jakie papież zawsze w nich pokładał. I nie dotyczy to jedynie młodzieży warszawskiej – dominikanin o. Jan Góra już dwa miesiące temu zarezerwował autokar, którym młodzi z Ruchu Lednickiego pojadą do Rzymu na kanonizację. Decyzja o kanonizacji nie była dla o. Góry zaskoczeniem. Przygotowania logistyczne na Lednicy idą jednak w parze z duchowymi – skupiają się one przede wszystkim na ponownym odczytywaniu treści papieskich przemówień i dokumentów.
W jedności
„Czyż Chrystus tego nie chce, czy Duch Święty tego nie rozrządza, ażeby ten papież Polak, papież Słowianin, właśnie teraz odsłonił duchową jedność chrześcijańskiej Europy, na którą składają się dwie wielkie tradycje: Zachodu i Wschodu?” (Jan Paweł II, Gniezno,
3 czerwca 1979 r.).
Z kanonizacji cieszą się również Polacy mieszkający poza granicami kraju. Abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski, przypominając związki Jana Pawła II ze Lwowem, podkreślał, że będzie się starał przybliżać jego sylwetkę wiernym, do których został posłany. Jest to o tyle istotne, że przez wiele lat sowiecka telewizja niewiele mówiła o papieżu Polaku, zdarza się więc, że ludzie wiedzą o nim bardzo mało. Dopiero po pielgrzymce w 2001 r. na Ukrainę zaczęły docierać papieskie przemówienia i dokumenty. – Dziś Jan Paweł II jest nadzieją dla Ukrainy, bo wiemy, że bardzo przyczynił się do powstania jednej wspólnej Europy. Wiemy, że zachęcał Polaków, by z odwagą przystąpili do Unii Europejskiej. Myślę, że także dla Ukrainy będzie tym, który doda odwagi i sił wszystkim mieszkańcom kraju, by zaufali i włączyli się w tę wielką Europę, która potrzebuje także nas – zaznacza metropolita lwowski.
Nadal z papieżem
„Proszę was! Bądźcie ze mną! Na Jasnej Górze i wszędzie! Nie przestawajcie być z papieżem, który dziś prosi słowami poety: «Panno Święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz Bramie» – i do was kieruję te słowa w takiej niezwykłej chwili” (Jan Paweł II, Watykan, 22 października 1978 r.).
Kanonizacja Jana Pawła II nie przekreśla słów, które powiedział do Polaków podczas inauguracji swojego pontyfikatu. Nadal możemy być przy nim – w modlitwie i wierności jego nauczaniu. Bp Wiesław Mering, ordynariusz włocławski, słusznie przypomniał, że kanonizacja papieża jest przede wszystkim zobowiązaniem dla całego polskiego narodu: zwłaszcza dziś, gdy patriotyzm i duma z ojczyzny są często dewaluowane. – On był dumny ze swojej polskości. Jego wypowiedzi na temat ojczyzny i tradycji były wołaniem, żebyśmy jeszcze raz przyjęli to całe dziedzictwo, któremu na imię Polska. Kanonizacja jest szansą, byśmy zreflektowali naszą historię i kulturę i wyciągnęli wnioski na dziś.
Abp Józef Kowalczyk - prymas Polski
– Bardzo się cieszę, że papież Franciszek dotrzymał słowa danego w czasie drogi powrotnej ze Światowych Dni Młodzieży w Brazylii i podczas konsystorza odbywającego się 30 września w Watykanie ogłosił datę kanonizacji bł. Jana Pawła II. Tak jak wcześniej przewidywano, papież Polak zostanie oficjalnie ogłoszony świętym 27 kwietnia 2014 r., w dniu, w którym Kościół powszechny będzie obchodzić święto Miłosierdzia Bożego – ustanowione zresztą przez bł. Jana Pawła II. Dla mnie osobiście ma to swoją niezwykle wymowną symbolikę. Bł. Jan Paweł II był, obok św. Faustyny, wielkim orędownikiem i apostołem Bożego Miłosierdzia. Byłem świadkiem, gdy najpierw w czasie Soboru Watykańskiego II, a później już jako głowa Kościoła, zatrudnił jednego ze swoich krakowskich profesorów,ks. prof. Ignacego Różyckiego, aby dokonał analizy teologicznej Dzienniczka, co zostało później zaprezentowane Kongregacji Nauki Wiary. Boże Miłosierdzie było także tematem przewodnim ostatniej pielgrzymki papieża Jana Pawła II do Ojczyzny w 2002 r. To w czasie tej wizyty papież poświęcił bazylikę Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach i zawierzył świat Bożemu Miłosierdziu. Symboliczne jest również to, że wspólnie z Janem Pawłem II kanonizowany zostanie dobry papież Jan XXIII. To dwaj wielcy papieże, wielcy bohaterowie XX w. Obaj byli niestrudzonymi orędownikami pokoju i wnieśli istotny wkład w tworzenie nowej świadomości, że dialog jest drogą rozwiązywania problemów i konfliktów zarówno w wymiarze jednostkowym, jak i państwowym. W kontekście tego, co dzieje się współcześnie w Syrii jest to moment, który powinien obudzić sumienie świata i przypomnieć, że nie przemocą, nie siłą i gwałtem, ale drogą dialogu powinniśmy rozwiązywać konfliktowe sytuacje.
BK
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.