Takie będą Rzeczpospolite

Pijarzy nie stosują żadnych technik marketingowych, nie reklamują swoich szkół i nie ogłaszają w mediach. Rodzice sami ich znajdują. Idziemy, 23 listopada 2008



Mimo że wiele szkół pijarskich ma status państwowych, częściowo są one jednak płatne. – Mamy poszerzone spektrum przedmiotów dodatkowych, a fundusze z rządu pokrywają nam jedynie pensje dla nauczycieli. Dzięki powołaniu fundacji, dzięki sponsorom i opłatom rodziców, mamy możliwość, aby każda klasa podstawowa i gimnazjalna liczyła po 18 osób, aby języka angielskiego uczono już w zerówce, a w programie obowiązkowym były lekcje informatyki, nauka gry na różnych instrumentach, zajęcia sportowe a także koła zainteresowań z wielu przedmiotów – mówi o. Dufaj.

– W klasie jesteśmy jak duża rodzina, wszyscy się znamy i lubimy. Zawsze przed i po każdej lekcji modlimy się, a raz tygodniu mamy Mszę – opowiada ośmioletnia Kasia. – Ja najbardziej lubię lekcje muzealne i wyjazdy na zielone szkoły, bo uczymy się wtedy nie tylko z książek, ale tak „obrazowo” – dodaje Magda z gimnazjum.

– Kiedyś, podczas wizytacji, pani z kuratorium zdziwiła się, dlaczego godzina wychowawcza jest u nas przeznaczona na uczestnictwo we Mszy św. Jednak dla nas jest to najlepsza forma dotarcia do dzieci, ponieważ to właśnie podczas kazania poruszamy najbardziej aktualne problemy szkoły, a drobne nieporozumienia są wyjaśniane na bieżąco w grupach. Inną sprawą jest to, aby nie było tzw. przesytu modlitwy, żeby dzieci nie klęczały po 45 minut i ciągle się modliły, bo odniosłoby to odwrotny skutek – dodaje o. Bogdan Dufaj.

Bardzo ważnym elementem życia szkoły są rodzice. Pijarzy kładą duży nacisk na współpracę i formację z nimi. Co miesiąc organizowane są spotkania, zwane dniami kalasantyjskimi. Rodzice przygotowują wtedy Eucharystię, zawsze zapraszany jest gość, z którym poruszane są tematy rodziny, małżeństwa, wychowania itp. Miesiąc później odbywa się spotkanie z wychowawcami klas.

Oprócz tego rodzice i nauczyciele aktywnie udzielają się w teatrze i podczas jasełek. – Wspólnie z nauczycielami i dziećmi tworzymy tu zgrany zespół – mówi o. Dufaj – dla nas ta szkoła i kościół to wyjątkowe miejsce. Nie zapominamy, że tu na Siekierkach, miały w czasie ostatniej wojny miejsce objawienia maryjne. Jesteśmy więc pod szczególną opieka.

NAJSŁYNNIEJSI ABSOLWENCI

Wśród posłów Sejmu Wielkiego przeszło połowę stanowili wychowankowie szkół pijarskich, zaś 1/3 uczniowie jednej tylko szkoły – Collegium Nobilium. Jego absolwent Stanisław Małachowski przewodniczył obradom. Wśród wybitnych uczniów znaleźli się Tadeusz Kościuszko, Stanisław Moniuszko, Ignacy Potocki Joachim Lelewel, Franciszek Zabłocki, Ignacy Domeyko oraz ks. Onufry Kopczyński – autor pierwszej polskiej gramatyki, ks. Jakub Falkowski, założyciel instytutu dla głuchoniemych, ks. Józef Osiński, pierwszy polski elektryk, hutnik, chemik.

Najbardziej znany pijar to Stanisław Konarski (1700–1773), założyciel Collegium Nobilium., reformator szkolnictwa zakonnego i prekursor Komisji Edukacji Narodowej, przeciwnik liberum veto zajmował się też reformą Rzeczypospolitej („O skutecznym rad sposobie albo o utrzymywaniu ordynaryjnych sejmów”, 1760). W uznaniu jego zasług król Stanisław August Poniatowski kazał wybić dla niego medal Sapere Auso, co oznacza „temu, który odważył się być mądry”



«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...