Jak mówić nie? Odwieczny problem rodziców, wychowawców i przełożonych.
Niewinna Ofiara ginie w miejsce zdrajcy. Gdy niebo wokół zaczyna jaśnieć i pojawiają się pierwsze promienie słońca, śmierć musi cofnąć swe wyroki. Kamienny Stół pęka z ogłuszającym hukiem. Dziewczynki już nie płaczą nad ciałem Zmarłego, krążąc bez celu.
Czymś innym jest paraliżujące uczucie wstydu, którego człowiek pierwszy raz doświadczył w raju po grzechu pierworodnym, a czymś innym – cnota wstydliwości. Grzech rodzący nieprzyjemne uczucie wstydu prowadzi do upadku i śmierci wiecznej, natomiast cnota wstydliwości może chronić nas przed grzechem i przed złem.
Służba w Ochotniczej i Państwowej Straży Pożarnej jest wielkim trudem i poświęceniem. Ci, którzy na co dzień się z nim zmagają, biorą do rąk różaniec, by przez ręce Maryi w Jezusie znajdować siłę.
Jak rozumieć postać Balaama, opisanego w Księdze Liczb? Czy należy go postrzegać jako postać pozytywną, czy też negatywną? Jeśli przemawiał w imieniu prawdziwego Boga, dlaczego w innych tekstach biblijnych ukazywany jest jako symbol bałwochwalstwa i przedstawiciel wrogów prawdziwej wiary?
Kiedy wypowiadamy słowo „Anioł” przed oczyma naszej wyobraźni automatycznie niemal pojawia się uskrzydlona postać w aureoli, odziana w zwiewną szatę. Taki obraz Anioła wyryły w naszej pamięci niezliczone przedstawienia ikonograficzne, jakie mieliśmy okazję widzieć w ciągu całego naszego życia.
Jeśli chcemy uczestniczyć w jedności Kościoła, konieczne jest opanowanie języka, jaki w nim obowiązuje. W Kościele Chrystusowym jest to język świętości. Niebo jest tylko dla tych, którzy umieją mówić językiem świętych.
Ten zapach czuć tutaj wszędzie. Został przygotowany według receptury na wonności, którą wieki temu przekazali nam biblijni autorzy 30. rozdziału Księgi Wyjścia. Posuwając się powoli, krok za krokiem wzdłuż współczesnej jerozolimskiej Drogi Krzyżowej, bardzo szybko oswoimy się z tym zapachem. Zresztą nie tylko tam.
Kapłan modlący się na różańcu to dla osoby świeckiej piękny widok i przede wszystkim pociągające świadectwo wiary. Maryja bowiem uczy nas swoim życiem nie tylko cichości, pokory i ukierunkowania na potrzeby bliźniego, lecz także całkowitego zaufania do Boga Ojca i zgody na realizację Jego zbawczego planu.
„Co to znaczy, że przeszedłeś depresję?” – usłyszałem kiedyś pytanie znajomej wypowiedziane z lekkim niedowierzaniem. Nie było we mnie złości, zdziwienia ani poczucia niestosowności tego pytania. Rozumiałem jak mało kto sens jego zadania.