Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Mimo mroźnej pogody tysiące wiernych zapełniło ulice płockiej Starówki, by w miejscach związanych ze św. Faustyną uczcić 80. rocznicę jej pierwszych spotkań z Panem Jezusem i zapoczątkowanego wówczas głoszenia Orędzia Miłosierdzia Bożego.
W oczekiwaniu na beatyfikację Jana Pawła II publikujemy fragmenty powieści biograficznych Pawła Zuchniewicza o Papieżu z Polski. Rok 1964. Karol Wojtyła jest już arcybiskupem metropolitą krakowskim. Wkrótce wybiera się do Rzymu na trzecią sesję Soboru Watykańskiego II
W tym numerze zawieszamy cykl o Świętych Patronach Światowych Dni Młodzieży w Madrycie, aby przypomnieć osobę św. Faustyny Kowalskiej, której Pan Jezus polecił przekazanie światu prawdy o Bożym Miłosierdziu.
Rano wchodzi do świątyni. Ma do niej kilkadziesiąt metrów. Klęka, potem całuje kamienną posadzkę.– Robię to z wdzięczności za to, że Jezus tu fizycznie objawił się św. s. Faustynie – mówi ks. Janusz Kowalski, kustosz Sanktuarium Urodzin i Chrztu w Świnicach Warckich.
Pozornie prosta zakonnica okazała się jedną z największych mistyczek w historii Kościoła. W bieżącym roku jest patronką Rycerstwa Niepokalanej w Polsce – św. Faustyna Kowalska.
Fakt widzenia aniołów przez św. Faustynę skłania do refleksji nad charakterem tych wizji. Czy były ono czysto duchowe czy też może materialne? Z analizy anielskich tekstów, zwłaszcza nr 419, należy wnioskować, że były to wizje naturalne, to znaczy spostrzegane okiem zmysłowym. Czy jednak oczyma ciała można widzieć istotę niecielesną, duchową?
Chrześcijanie znają od lat dziecięcych modlitwę do Anioła Stróża, w której prosimy, aby on zawsze stał przy nas, był nam ku pomocy, strzegł duszy i ciała i doprowadził do życia wiecznego. Tym samym modlitwa ta określa zadania Anioła Stróża wobec powierzonego mu człowieka. Również w tym względzie naszą wiedzę wzbogaca św. Faustyna, będąca w tak wielkiej zażyłości ze swoim Aniołem Stróżem.
„Siostra chce być święta? Mnie prędzej włosy na dłoni wyrosną, niż to się stanie!”’
We wrześniu ubiegłego roku moja córeczka znów trafiła na oddział hematologii w szpitalu dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu. Leczenie wymagało ciągłego pobytu w szpitalu, bez możliwości wychodzenia nawet na krótkie przepustki do domu. Po kilku tygodniach, kiedy sytuacja została opanowana, Kasia marzyła tylko o jednym: by móc wrócić do domu. Niestety, lekarze ciągle jej na to nie pozwalali
W trwającym Roku Miłosierdzia rozmyślamy nad najpiękniejszym przymiotem Boga i człowieka. Być miłosiernym to dać drugą szansę, przebaczyć, pomóc temu, kto jest w trudnej sytuacji. Jak dobrze jest spotkać miłosiernego człowieka, rodzinę lub cały naród. Czy to możliwe?