Dzieci biegające po kościele czy płaczące w trakcie Mszy św. to nierzadki widok, nie tylko na niedzielnej Eucharystii. Co w takiej sytuacji robić, a czego nie?
Uroczystość Bożego Ciała, procesja, sypanie kwiatków, udekorowane okna i ołtarze za każdym razem na nowo uświadamiają nam przenajświętszą „zawartość” i istotę Eucharystii
Eucharystia – wielka tajemnica wiary – stoi w centrum życia Kościoła. Sprawuje ją Kościół tak, że staje się ona ofiarą Chrystusa z Jego polecenia, składaną Ojcu w Duchu Świętym. Posłaniec, 6/2008
Strojem pokazujemy szacunek dla Boga, ale też i dla bliźnich. Na przyjęcie weselne panie zakładają suknie a panowie garnitury. A kościół, Eucharystia to przecież coś więcej niż wesele
Bez wątpienia, wdzięczność jest elementem dosyć fundamentalnym naszego życia chrześcijańskiego. Posłużmy się przykładem Eucharystii. Już sama nazwa "eucharysto", pochodząca z języka greckiego oznacza "dziękuję". Idziemy, 25 maja 2008
Zdobywał serca dzieci, sprawował dla nich Eucharystie, organizował spotkania, szedł z nimi do kina. Potrafił uciszyć ponad 200-osobową gromadkę! Grając na gitarze, przyciągał wielu młodych, obmyślał, jak do nich dotrzeć
Wielką radością jest móc sprowadzać na ten świat Jezusa w Eucharystii i modlić się właśnie w czasie Mszy św. w intencjach bliźnich oraz przekazywać je przez Syna Ojcu Niebieskiemu.
Z perspektywy ludzi niewierzących w Chrystusa (a zwłaszcza niechętnych chrześcijaństwu) prawda o tym, że w Eucharystii spożywamy Jego prawdziwe Ciało, jawi się jako niewyobrażalnie dziwaczna.
Prawdziwym źródłem Caritas jest Eucharystia jako niezwykły dar, z którego czerpiemy siłę duchową i wiarę w Miłość Miłosierną. I myślę, że to jest ta zasadnicza różnica w porównaniu ze świeckimi organizacjami pożytku publicznego