Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie prasa.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Najpierw zmarł 2-tygodniowy Oleś, urodzony za Uralem. Później 3-letni Miecio, następnie 7-letni Kazik. Po nich rodzice – 39-letnia matka i 52-letni ojciec. Powróciło ich z nieludzkiej ziemi do Polski tylko troje
Ogromną rolę w wychowaniu dzieci zesłańców do Kazachstanu odgrywały przez wiele lat, zwłaszcza w okresie ideologicznego zniewolenia kultury i szkolnictwa, babcie – starsze osoby, które narażając się na oskarżenia, a nawet uwięzienie, przekazywały prawdy wiary, tradycje narodowe, dbały o podtrzymywanie tożsamości rodziny.
Po powrocie do Polski musieli jednak milczeć o tym, co przeszli. Albo dotykały ich represje komunistów. Dopiero od kilkunastu lat mogą mówić i pisać o swoich przeżyciach bez narażania się na więzienie.