Jeżeli można rugować najważniejszy symbol chrześcijański, to także i inne symbole. Drastycznym przykładem tendencji, w którą wpisuje się wyrok Trybunału w Strasburgu, jest zakaz budowy minaretów w Szwajcarii. To wszystko zmierza do konfrontacji i protestów, zachęca do łamania niemądrego prawa. Tygodnik Powszechny, 13 grudnia 2009
Od 2000 r. co trzy lata na Kongres przyjeżdżają urodzeni w Częstochowie, a mieszkający obecnie niemal na całym świecie artyści, biznesmeni, politycy, lekarze, prawnicy, naukowcy. Niedziela, 27 września 2009
Katastrofa w Smoleńsku pokazuje, jak kruche jest ludzkie życie. Jak mało znaczące są wszelkie spory. Jako naród stanęliśmy przed egzaminem. Pytamy: Dlaczego, Boże?
Od pewnego czasu wzrasta nagonka na Kościół katolicki, także na inne wspólnoty wyznaniowe, w tym żydowskie, dotycząca zwrotu tym wspólnotom ich własności, zabranej im przez władze komunistyczne nielegalnie, a więc wbrew obowiązującym ustawom. Niedziela, 8 listopada 2009
W obliczu tej tragedii człowiek jest bezradny. Scenariusz, który napisało życie, bardziej przypomina żałosną telenowelę niż realne tu i teraz. Kto tu jest ofiarą, kogo w tej historii należy pochwalić, a kogo potępić?
W maju w centrum polskiej debaty publicznej znalazła się książka, której niemal nikt z jej uczestników nie czytał, gdyż jeszcze się nie ukazała. Mowa, oczywiście, o książce Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka poświęconej domniemanej współpracy Lecha Wałęsy z SB w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych. Znak, 7-8/2008
Na grobach ofiar katastrofy smoleńskiej pojawiło się mnóstwo kwiatów i zniczy. Jest podobnie jak w czasie uroczystości Wszystkich Świętych w ostatnich latach, jednak trochę inaczej
Wielu z nas nie dostrzega tego problemu, bo nie czyta „takich” pism ani nie ogląda „tych” filmów. Tymczasem także u nas pornografia zadomowiła się w większości kiosków z prasą i oczywiście w internecie. Regularny kontakt z nią w naszym kraju deklaruje już połowa nastolatków w wieku 14–15 lat. Najwyższy czas, by temu przeciwdziałać.
Od 50 już lat, choć nie mogę w to uwierzyć, trwam w tym zawodzie, dlatego dobrze wiem, że dziennikarze na całym świecie mają szalone uprawnienia i ponoszą niewielkie konsekwencje, jeśli wyrządzą jakieś szkody.
Dziś mamy tragedię i stawiamy sobie pytanie – dlaczego? Myślę, że ci wszyscy, którzy tworzyli klimat nieżyczliwości wobec prezydenta Lecha Kaczyńskiego, ponoszą moralną odpowiedzialność za to, co się stało.