Nie pytaliśmy o zgodę nikogo, bo niby kto miałby ją wydać? Nie ukrywaliśmy naszych zamiarów, nie uważaliśmy, że robimy coś niewłaściwego, wręcz przeciwnie – uważaliśmy to za nasz oczywisty obowiązek. Niedziela, 28 lutego 2010
O walce z krzyżem w Sejmie RP, prawach większości i mniejszości oraz standardach nowoczesnej Europy z prof. Jadwigą Staniszkis rozmawia Wiesława Lewandowska
Sejm RP uchwalił ustawę, która wprowadziła do naszego kalendarza Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych. Jest on obchodzony w dniu upamiętniającym porwanie i męczeńską śmierć bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Choć śmierć ks. Sylwestra Zycha nastąpiła jeszcze w PRL-u, można ją potraktować jako wydarzenie symboliczne, skupiające w sobie jak w soczewce patologie polskiej transformacji rozpoczętej umowami okrągłostołowymi, które położyły się cieniem na fundamentach III RP
Sejm RP uchwalił ustawę, która wprowadziła do naszego kalendarza Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych. Jest on obchodzony 19 października, czyli w dniu upamiętniającym porwanie i męczeńską śmierć bł. ks. Jerzego Popiełuszki. W związku z tym publikujemy, w oryginalnym zapisie, świadectwo z 1984 r. dotyczące tego niezłomnego kapłana
Było to w 1997 r. Po otrzymaniu telefonu od posłów AWS, którzy prosili o krzyż do sali Sejmu, zwróciłem się do ojca przeora Izydora Matuszewskiego oraz do o. Jana Golonki, prosząc o szybkie decyzje. Decyzja była pozytywna, natychmiastowa. To musi być krzyż z Jasnogórskiego Ołtarza Ojczyzny.
Prezydent RP nie jest ani królową brytyjską, ani gospodarzem amerykańskiego Białego Domu. Jego rzeczywista władza lokuje się gdzieś pośrodku.
Jeszcze w Wielki Piątek nanoszono ostatnie poprawki do zmiany ustawy Prawo geologiczno-górnicze– tzw. ustawy łupkowej. W środę 23 kwietnia dokument trafił wreszcie do Sejmu. W pierwszych tygodniach maja powinien pojawić się w sejmowej komisji. Nasze marzenia o łupkach to historia, która trwa już siódmy rok i jest znakomitym przykładem, jak nadzieje Polaków zostały skorygowane przez realia III RP.
Pomimo wprowadzenia po 1989 r. ustroju demokratycznego wydaje się, że polskie elity rządzące wciąż boją się oddać część władzy bezpośrednio obywatelom. Instytucje takie jak referendum czy ludowa inicjatywa ustawodawcza są faktycznie nieczynne
To stare polskie powiedzenie doskonale wpisuje się w historię budowy Świątyni Opatrzności Bożej. Nie udało się w I Rzeczypospolitej, nie udało się w II RP, dopiero po 225 latach idea narodowego wotum zostaje zrealizowana