Biblia rozpoczyna się od słów „Na początku Bóg stworzył nie¬bo i ziemię". Czy to oznacza, że aniołowie zostali stworzeni póź¬niej - po niebie i ziemi, a może nawet po stworzeniu człowieka? Gdzie w Biblii znajduje się opis stworzenia aniołów, skoro nie ma go w Księdze Rodzaju? (Czytelnik)
W Biblii nie znajdziemy żadnego tekstu, który w bezpośredni sposób opisywałby moment stworzenia aniołów przez Boga. Fakt ten jest po prostu częścią fundamentalnych prawd Starego Przymierza wynikających z licznych fragmentów Pisma Świętego, mówiących o tym, że Bóg jest stwórcą wszystkiego co istnieje.
W Piśmie Świętym
Psalm 148 wzywa wszelkie stworzenie do chwalenia Pana i w tym kontekście wspomniani są także aniołowie: „Chwalcie Go, wszyscy Jego aniołowie, chwalcie Go, wszystkie Jego zastępy! Chwalcie Go, słońce i księżycu, chwalcie Go, wszystkie gwiazdy świecące. Chwalcie Go, nieba niebios i wody, co są ponad niebem: niech imię Pana wychwalają, On bowiem nakazał i zostały stworzone”(Ps 148, 2-5).
W Kol 1, 15-17 czytamy o Chrystusie: „On jest obrazem Boga niewidzialnego - Pierworodnym wobec każdego stworzenia, bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone”.
Poetycki opis stworzenia świata ujęty w Księdze Rodzaju w schemat sześciu symbolicznych dni (heksa- meron) nie wspomina o stworzeniu aniołów. Niektórzy jednak uważają, że powołanie ich do istnienia miało związek z tworzeniem Nieba. Hebrajskie słowo oznaczające „niebo” (haszsza- maim) występuje w liczbie podwójnej, istniejącej w językach semickich. Poprawniej byłoby więc tłumaczyć je jako „niebiosa”, termin wskazuje bowiem na podwójną rzeczywistość oznacza niebo, które rozpościera się nad naszymi głowami, a zarazem Niebo jako „miejsce” przebywania Boga, czyli rzeczywistość duchową, nadprzyrodzoną (por. „Ojcze nasz, któryś jest w Niebie” por. Mt 5, 16)., ,Niebo” oznacza także, ,miejsce” dla stworzeń duchowych - aniołów - którzy otaczają Boga. W Mt 18, 10 czytamy: „Baczcie, abyście nie gardzili żadnym z tych małych, bo powiadam, że aniołowie ich w Niebie ustawicznie patrzą na oblicze Ojca”. Jak ryby są przypisane do wody, tak aniołowie są naturalnymi „mieszkańcami” Nieba i jego „obywatelami”. Biblia nazywa ich niebiańskimi duchami i wojskiem niebieskim (por. Łk 2, 13).
Tekst z księgi Nehemiasza zawiera wskazówkę, że Bóg stworzył Niebo od razu z wojskiem, które w nim się znajduje i które stanowi jego integralną część: „Ty uczyniłeś niebiosa, niebiosa niebios i całe ich wojsko, ziemię i wszystko, co na niej, morza i wszystko, co w nich. Ty ożywiasz to wszystko, a wojsko niebios oddaje Ci pokłon ’ (Ne 9,6). Podobnie w Rdz 2, 1: „W ten sposób zostały ukończone niebo i ziemia oraz wszystkie ich zastępy [stworzeń]”. W Księdze Wyjścia 20, 11 znajdujemy zaś znamienne stwierdzenie: „w sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebiosa, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich”.
Księga Rodzaju wymienia tylko to, co jest na firmamencie nieba - słońce, księżyc, gwiazdy - bo one podlegają obserwacji, świat aniołów - „mieszkańców” tego drugiego, niewidzialnego Nieba, jest natomiast ukryty przed naszymi oczami. Poznajemy go dopiero wtedy, gdy z woli Boga aniołowie ujawniają swą obecność wobec ludzi, podczas pełnienia konkretnej misji powierzonej im przez Boga.
Wszystko wskazuje na to, że Bóg stworzył aniołów w pierwszym „dniu” stworzenia (czyli stwarzając Niebo), ale zanim stworzył ziemię, bo według Hi 38, 4-7 synowie Boga wydali okrzyk radości, gdy położył pod nią fundamenty. Aniołowie byli świadkami kreacji rzeczywistości materialnej, obserwowali i cieszyli się, gdy Bóg powoływał do istnienia Ziemię. Na pewno byli pierwszym z Bożych dzieł, skoro wymieniani są na pierwszym miejscu wśród wezwanych do oddania Bogu chwały (Ps 148,2) i skoro cieszą się, obserwując stwarzanie świata (Hi 38, 4-7).
W innych źródłach
Brak opisu stworzenia aniołów w Biblii próbuje rekompensować literatura apokryficzna. Księga Jubileuszy podaje: „Pierwszego dnia [Bóg] stworzył niebiosa, które są w górze i ziemię, i wody, i wszystkie duchy, które Mu usługują” (tu autor szczegółowo wymienia niebiańskie duchy przypisane do poszczególnych dzieł Bożych).
Z kolei według św. Augustyna akt stworzenia aniołów dokonał się pierwszego „dnia”, ale już po stworzeniu Nieba i Ziemi, mianowicie, gdy Bóg wyrzekł słowa: „Niech stanie się światłość”. Miało to miejsce przed powstaniem słońca i innych gwiazd, a więc autorowi nie chodziło o światło pochodzące od obiektów fizycznych, ale jakieś światło natury duchowej.
Pogląd o stworzeniu aniołów pierwszego „dnia”, choć stosunkowo powszechny, nie jest podzielany przez wszystkich. W Talmudzie znajdziemy kilka rozbieżnych teorii na temat czasu stworzenia aniołów, między innymi taką, że aniołowie powstali czwartego dnia, podczas stwarzania gwiazd. Ponieważ wyobrażano sobie, że aniołowie (w szczególności serafy i cheruby) mają skrzydła, wysnuwano hipotezy, że zostali stworzeni wraz z ptakami piątego dnia. Z kolei Rabbi Jochanan (Talmud Chagiga 14a) uważał, że stworzenie aniołów nie było aktem jednorazowym, gdyż powstają oni ciągle z każdego dźwięku, wydobywającego się z ust Boga.
Wbrew gnostyckim poglądom, które uważały aniołów za „emanacje bytu pierwotnego”, za hipostazy, za byty pośrednie pomiędzy Bogiem a wszechświatem, albo za demiurgów, którzy stworzyli kosmos, chrześcijaństwo od początku broniło biblijnego stanowiska, że aniołowie zostali stworzeni przez Boga, który jest jedynym Stwórcą rzeczy widzialnych i niewidzialnych.
W roku 1215 Sobór Laterański IV stwierdził (zgodnie z nauczaniem Ojców Kościoła i tym, co można wywnioskować z Biblii), że Bóg stworzył aniołów przed stworzeniem człowieka. Pogląd ten podtrzymał i rozwinął zarówno św. Tomasz z Akwinu, jak i szkoła franciszkańska z Janem Dunsem Szkotem. Orzeczenia IV Soboru Laterańskiego na temat aniołów powtórzone zostały współcześnie w najnowszej wersji Katechizmu Kościoła Katolickiego.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.