Od redakcji

Komentatorzy prasowi wielokrotnie w ostatnich tygodniach zabierali głos w sprawie przecieku poufnych dokumentów watykańskich, przekazywanych mediom włoskim przez nieuczciwego pracownika Stolicy Apostolskiej. Na łamach włoskiego dziennika „Corriere della sera” swój komentarz przedstawił też emerytowany arcybiskup Mediolanu, kardynał Carlo Maria Martini. Włoski kardynał podkreślił, że w związku z zaistniałą sytuacją „Kościół musi niezwłocznie odzyskać zaufanie”, dodał też jednak, że taka kryzysowa sytuacja może stać się okazją do wewnętrznej odnowy w całym Kościele. Nawiązując do zdrady Judasza, kardynał napisał: „Kto mówi o zgorszeniu, niech sobie przypomni, co wydarzyło się dwa tysiące lat temu. Tamta historia także zrodziła się ze zdrady: jako Kościół musimy prosić wszystkich o przebaczenie (…). Skandal ma zawsze trojaką naturę: jest ktoś, kto jest jego adresatem, kto się go dopuszcza, kto z niego korzysta; Kościół jednak może spoglądać dalej i w sposób pozytywny interpretować to, co wyszło na jaw. Niechaj Kościół straci pieniądze, ale nie zatraci samego siebie. Ponieważ to, co się stało, może zbliżyć nas do Ewangelii i nauczyć Kościół, by nie stawiał na skarby doczesne (Mt 6,19-21)” – uważa kardynał Martini.

Przytaczam te słowa na wstępie do „wakacyjnego” wydania „Biblioteki Kaznodziejskiej”. Większość naszych stałych czytelników skorzysta w najbliższych tygodniach z okazji do wypoczynku, podczas którego warto chyba podjąć refleksję również nad naszym udziałem w zdobywaniu, traceniu i odzyskiwaniu zaufania przez Kościół w różnych sytuacjach – nie tylko tych dalekich, dziejących się na Watykanie, ale też tych bliskich – w naszej parafii, w naszej diecezji. Co możemy zrobić, aby Kościół – a więc każdy z nas, i duchownych, i świeckich – zbliżył się do Ewangelii?

Po wakacjach, 11 października, minie 50 lat od rozpoczęcia Soboru Watykańskiego II. Może już teraz – w czasie urlopu i wakacyjnych chwil odprężenia – warto powrócić do soborowych tekstów: konstytucji i dekretów, bo przecież jednym z zadań soboru było właśnie szukanie dla Kościoła tych dróg, które przybliżą go do ludzi, do współczesnego świata i pomogą odzyskać zaufanie. Wspomniana przeze mnie 50 rocznica otwarcia soboru stała się okazją do zorganizowania w czerwcu tego roku Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, którego hasłem stały się słowa zaczerpnięte z 7. punktu Konstytucji dogmatycznej o Kościele Lumen gentium: „Eucharystia – komunia z Chrystusem i między nami”. Pojęcie „komunii” było jednym z przewodnich motywów Soboru Watykańskiego II, dlatego też właśnie wokół niego skupiały się kongresowe celebracje (10-17 czerwca). Wydaje mi się, że umacniając komunię z Chrystusem oraz z naszymi siostrami i braćmi zbliżamy się do Ewangelii i odzyskujemy – może nie całkiem utracone ale na pewno nadszarpnięte – zaufanie.

Dobrych i spokojnych wakacji życzę wszystkim Czytelnikom i Współpracownikom „Biblioteki Kaznodziejskiej”.